Kandydatów było sześciu, a jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, najlepszą aplikację złożył Janusz K. - odwołany jesienią 2007 roku szef lecznicy, na którym ciąża prokuratorskie zarzuty o korupcję. Dowody zebrane przez prokuraturę w Radomiu – która prowadzi sprawę – okazały się zbyt słabe, aby zatrzymać byłego dyrektora w areszcie. Sąd nie zgodził się na przedłużenie zatrzymania i Janusz K. wyszedł na wolność.
Pięcioro z szóstki kandydatów na stanowisko dyrektora szpitala spełniło formalne warunki. Mimo to konkurs pozostał nierozstrzygnięty i będzie ponownie ogłoszony. Kiedy? Terminu nie podano. Ponowne powołanie K. na stanowisko dyrektora – dla władz województwa, któremu podlega szpital – miało być zbyt kontrowersyjne.