Podczas patrolu dróg powiatu średzkiego uwagę policjantów zwrócił kierujący, który nie zważając na obowiązujące znaki drogowe, jechał z nadmierną prędkością. Na drodze, gdzie ograniczenie obowiązywało do 50km/h, ten poruszał się z prędkością 126 km/h. Policjanci niezwłocznie podjęli pościg, włączając sygnały świetlne i dźwiękowe, aby zatrzymać tego lekkomyślnego kierującego. To jednak nie przyniosło zamierzonego skutku, a kierowca w dalszym ciągu stwarzał zagrożenie, wjeżdżając na przeciwległy pas ruchu. W miejscu, gdzie ograniczenie prędkości wynosiło 90 km/h, mężczyzna jechał 167 km/h! Dopiero zajechanie drogi mężczyźnie doprowadziło do jego zatrzymania.
Podczas kontroli mężczyzna tłumaczył, że nie widział, ani nie słyszał sygnałów wysyłanych przez funkcjonariuszy. Ponadto okazało się, że nie było to pierwsze tego typu wykroczenie kierującego. W ramach recydywy mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 10 200 zł i 35 punktów karnych za dwukrotnie przekroczenie prędkości i za niestosowanie się do znaku P-4 „linia podwójna ciągła”.
Apelujemy do wszystkich kierujących o rozsądek! Wypadki spowodowane przekraczaniem dopuszczalnej prędkości są jednymi z najczęściej występujących i najbardziej tragicznych w skutkach. Wysoka prędkość powoduje, że reakcja kierowcy i możliwość zatrzymania pojazdu są ograniczone, co diametralnie zwiększa ryzyko wypadków drogowych. Bardzo często w ich skutek dochodzi do poważnych obrażeń, a nawet śmierci osób w nich nim uczestniczących.