- Tym razem wybieram się w samotną, 24-dniową podróż dookoła Słowacji i Czech. Około 3000 km. Trasa będzie przebiegać wzdłuż granic tych dwóch krajów. Do tej pory, przez 28 lat rowerowej przygody, przekręciłem na rowerze ponad 110 tys. km – mówi Piotr.
Legnicki cyklista objechał Litwę, Łotwę i Estonię, Węgry, Czechy, Polskę, kraje bałkańskie - Serbię, Bułgarię, Macedonię, Albanię, Czarnogórę, Chorwację, Bośnię i Hercegowinę. Pokonany przez niego dystans jest już prawie trzykrotnie większy od długości równika. Wszędzie promuje swoje miasto.
- Wyprawę dedykuję mojej kochanej Dorotce – uśmiecha się Piotr. - Kciuki trzymają za mnie syn Konrad z Anią i wnuczkiem Aronkiem, przyjaciele i znajomi.
My też trzymamy kciuki za legnickiego obieżyświata.