Spotkanie podzielone było na dwie części. Na początku przedstawiono monodram „Akompaniator” Marcela Mitua. Po kilkunastominutowej przerwie odbył się koncert ballad gruzińskich.
- Dzisiejszym spotkaniem rozpoczynamy miesiąc pomocy dla Gruzji – informuje Urszula Frąszczak-Matyjewicz, rozpoczynając wieczór w Concordii. – Właśnie w Gruzji przebywa wielu Polaków, którzy żyją w wielkiej biedzie. To właśnie im chcemy pomóc.
Na scenie zaprezentował się Zuraba Pirveli – uznany aktor gruziński i wykładowca Instytutu Sztuki Teatralnej w Tibilisi. W monodramie rozbawił zebraną w Galerii „Concordia” publiczność. Zuraba Pirveli zagrał mężczyznę, który wychodząc na scenę miał przekazać widowni, że gwiazda, na którą czekają, nie wystąpi.
- Proszę państwa. Proszę nie myśleć, że on robi to specjalnie. To nie jest kolejny kaprys rozpieszczonego idola. On… On po prostu… zmarł! – mówił podczas występu gruziński aktor.
Po występie obejrzeć można było specjalny pokaz multimedialny zdjęć przedstawiający utworzenie Związku Polaków w Kachetii, powstanie szkoły polskiej, życie codzienne ludzi i ich domostwa oraz postać Ludwika Młokosiewicza – najbardziej znanego Polaka w Lagodechii – badacza fauny i flory Kaukazu, który żył na przełomie XIX i XX wieku. Założył on pierwszy w ówczesnym imperium rosyjskim rezerwat przyrodniczy. Dziś nosi on jego imię.
Następnie wysłuchać można było koncertu ballad gruzińskich i rosyjskich, w tym B. Okudżawy, a także anegdoty o relacjach między Rosjanami, Gruzinami i Polakami.
Prócz tego cały czas można było wspomóc akcję kupując rzeczy zgromadzone przez organizatorów, z których całkowity dochód zastał przeznaczony właśnie na pomoc Polonii w Gruzji.
- Każdy, kto chce pomóc, może w maju przynieść do Concordii dary rzeczowe – dodaje Urszula Frąszczak-Matyjewicz.
Przyjmowane będą w szczególności:
- odzież, zabawki, przybory szkolne (kredki, długopisy, ołówki, zeszyty, kolorowanki), książki, namioty, koce i śpiwory, poduchy, kołdry itp.,
-środki medyczne (przede wszystkim leki przeciwzapalne i przeciwgorączkowe), środki opatrunkowe i higieniczne,
- żywność, szczególnie dla małych dzieci (o długim terminie ważności, łatwe w magazynowaniu i transporcie), słodycze,
- środki do higieny osobistej, środki czystości,
- materiały pielęgnacyjne dla dzieci i osób niedołężnych (pampersy, podkłady itp.),
- sprzęt rehabilitacyjny dla osób niepełnosprawnych.
Dokonywać można także wpłat na konto bankowe
Związek Polonii Medycznej
Nordea Bank Bydgoszcz
90144012150000000007167498 dopisek SWIFT: NDEAPLP2 XXX
Celem akcji jest pomoc polskiej diasporze w Gruzji zamieszkującej region Kachetii. Kachetyjska Polonia to potomkowie zesłanych uczestników powstań narodowych oraz żołnierzy armii carskiej kierowanych niegdyś na służbę na granicy z Turcją i Persją, a więc do Gruzji i Armenii. Niektórzy z nich żyją w Gruzji od czasów insurekcji kościuszkowskiej. Są to między innymi potomkowie polskich rodów szlacheckich. W obwodzie kachetyjskim (zachodnia Gruzja) sytuacja ludzi o polskich korzeniach jest dramatyczna. Żyją w niewyobrażalnie tragicznych warunkach – w ich domach często nie ma światła ani bieżącej wody, brakuje wszystkiego – żywności, lekarstw itp. Większość dzieci pochodzi z rodzin, których domy zostały zniszczone lub poważnie uszkodzone. Część z nich musiała uciekać przed armią rosyjską i nie mają dokąd wracać.
Związek Polonii Kachetyńskiej otworzył w ubiegłym roku polską szkołę. Mimo bardzo trudnej sytuacji dzieci chcą uczyć się języka polskiego i poznawać kulturę swoich przodków.