Bolesławianin podróżował pociągiem relacji Przemyśl – Szczecin. We Wrocławiu okazało się, że nie ma on biletu. Kierownik pociągu poinformował pasażera, że może on kupić bilet lub opuścić pociąg. Kiedy obaj mężczyźni rozmawiali na peronie, bolesławianin sięgnął po nóż, którym zaatakował kierownika pociągu. Na szczęście zasłonił się on ręką, więc doznał jedynie rany ciętej dłoni.
O zdarzeniu natychmiast poinformowano funkcjonariuszy, którzy ustalili rysopis bolesławianina i zatrzymali go w holu głównym dworca. Mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa i został doprowadzony do aresztu.
Teraz 57-letni mieszkaniec Bolesławca odpowie za swoje czyny. Grozi mu kara od 25 lat lub nawet dożywotniego pozbawienia wolności.