- Był to wyjątkowy wieczór, którego nigdy nie zapomnę. Byłam bardzo zaskoczona, że tak wiele osób zechciało przyjść mnie posłuchać. Bardzo dziękuję za ogromne wsparcie i ciepłe przyjęcie ze strony widowni, mam nadzieję, że jeszcze kiedyś będę miała okazję wystąpić na scenie Teatru Starego.
To było dla mnie cenne doświadczenie, nie należy jednak zapominać, że nie byłam sama. Ogromne podziękowania kieruję do moich akompaniatorów: pana Sławomira Zimniaka i Jakuba Wędziny, którzy to poświęcili swój czas na opanowanie wybranych przeze mnie utworów. Świetnie spisała się też prowadząca, Barbara Falarz oraz Aleksander Kinach, który towarzyszył mi przy wykonywaniu jednej z piosenek. Bardzo wszystkim dziękuję za tą wspaniałą przygodę! – mówi Anna Pieszko.