W kraju stale rośnie zainteresowanie spopielaniem zwłok i taką formą pochówku. Krematoria są dość powszechne u naszych południowych i zachodnich sąsiadów. O lokalizację przedsięwzięcia zabiega kilka miast w regionie.
- Rzeczywiście prowadzimy bardzo wstępne rozmowy na ten temat – przyznaje prezydent Piotr Roman. – Pomysł jest taki, aby powstała spółka córka MZGK z kapitałem zewnętrznym. Jedna z rozważanych lokalizacji jest teren w okolicy Cmentarza Żołnierzy Radzieckich przy ul. II Armii WP.
Inwestor, który rozważa także inne miasta, wybrał Bolesławiec ze względu na jego dobre skomunikowanie z tą częścią Dolnego Śląska. Obiekty tego typu nastawione są na obsługę obszaru znacznie większego niż miasto czy powiat. – Takie instalacje funkcjonujące w kraju spełniają najwyższe kryteria ochrony środowiska – dodaje Roman. – Oczywiście żadne decyzje jeszcze nie zapadły, ale uważam, że to nie jest dla naszego miasta zła oferta.
Inwestycja mogłaby zostać zrealizowana nie wcześniej niż w przyszłym roku.
Od kilku lat krematorium funkcjonuje na kiełczowskim cmentarzu we Wrocławiu. Miesięcznie spopiela się tam ponad 300 ciał.