kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
- Mamy wyjątkową dobrą wodę, którą dostarczamy naszymi wodociągami – mówi Józef Król, M/b>prezes zarządu bolesławieckiego PWiK. - Wiedzieliśmy to od dawna, jednak dopiero niedawno potwierdziliśmy ten fakt serią specjalistycznych badań i uzyskanych atestów. Zbadaliśmy naszą wodę, a na dodatek zainwestowaliśmy w rozbudowę sieci wodociągów i ujęć.
Wszystko to sprawia, że woda płynąca z naszych kranów nadaje się do spożycia nawet bez przegotowania. To oczywiście oszczędność w porównaniu z wodami kupowanymi w butelkach, ale też i lepsza dbałość o zdrowie.
- Wiele osób uważa, że woda w butelkach jest zdrowsza, tymczasem nie zawsze tak jest, woda w butelkach może być niebezpieczna, szczególnie dla osób starszych i małych dzieci – mówi dr Władysław Wierzcholski z Wrocławskiego Instytutu Żywienia. - Często bowiem pijemy taką wodę wprost z butelki, zakręcamy ją i zostawiamy na wiele godzin. To powoduje, że woda się po prostu psuje – może fermentować, a podczas upałów będą namnażały się w niej bakterie.
Woda, aby mogła być bezpieczna dla zdrowia, musi wyróżniać się odpowiednią czystością chemiczną i bakteriologiczną, a wody mineralne odpowiednimi właściwościami mającymi znaczenie fizjologiczne, powodującymi korzystne oddziaływanie na zdrowie ludzi. Na rynku znajduje się około 300 rodzajów wód butelkowanych, większość z nich to wody źródlane o niskiej mineralizacji.
Taką wodę pozyskujemy z naszych studni głębinowych, która właściwościami i składem mineralnym spełnia kryteria wody źródlanej.
Żelazo w wodzie
Jeśli woda pochodzi ze studni głębinowych - taka jak nasza Bolesławiecka - woda, wykazuje często podwyższoną zawartość żelaza. Jest to zjawisko naturalne dla wód podziemnych wgłębnych i wiąże się z rodzajem podłoża, na którym występuje. Żelazo i mangan są skutecznie redukowane w procesie uzdatniania wody. Natomiast okresowe tzw. zażelazienie wody, które objawia się żółtym zabarwieniem wody, nie dowodzi pogorszenia jakości wody z ujęcia. Związane jest z płukaniem rur stalowych lub zbyt gwałtownym skokiem ciśnienia, szczególnie w starych instalacjach. Rury stalowe zarastają przez lata użytkowania - tworzy się na nich osad składający się z błony biologicznej i związków żelaza. Sprawia to, że zmniejsza się ich średnica i może pogorszyć się jakość wody, która przez nie przepływa. Okresowe płukanie, wymywające związki z rur, powoduje chwilową niedogodność dla użytkownika - wypłukane nieczystości muszą wypłynąć przez jego krany. Jednak długofalowe korzyści, lepsza jakość wody, właściwe ciśnienie w rurach, są wyraźne.
- Dlatego bardzo ważne z punktu widzenia jakości wody jest dbanie o właściwy stan instalacji. Nasza Spółka dokłada wszelkich starań aby ta dobra woda docierała do Państwa domów i mieszkań w jak najlepszym stanie – mówi Józef Król, prezes PWiK. - Dbamy o dobry stan sieci dokonując jej przeglądów, okresowego płukania, remontów oraz wymian starych wyeksploatowanych odcinków. Zawsze po usunięciu awarii sieć podlega płukaniu, wtedy może wystąpić okresowe pogorszenie jakości wody w sieci. Są to sytuacje rzadkie, warto też wtedy swoją instalację przepłukać spuszczając pewną ilość wody.
Należy też pamiętać, że PWiK odpowiada za sieć i przyłącza do wodomierza głównego /w przypadku Spółdzielni Mieszkaniowej są to wodomierze w hydroforniach/, za pozostałą część instalacji, która ma duży wpływ na jakość wody odpowiadają właściciele i zarządcy.
Warto też pamiętać, że laboratorium PWiK w Bolesławcu Sp. z o.o., które w 2006r uzyskało akredytację Polskiego Centrum Akredytacji, prowadzi w sposób ciągły wg. ustalonego harmonogramu, badania jakości wody dostarczanej konsumentom. Badania są wykonywane przez kompetentny personel, a wdrożony system jakości jest zatwierdzony przez organ Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Jednocześnie Państwowy Inspektor Sanitarny odpowiedzialny za nadzór nad jakością wody prowadzi również kontrolę jakości wody u konsumentów.
Dlatego też woda płynąca w naszych kranach jest całkowicie bezpieczna dla nas i naszego zdrowia. Wartości parametrów mikrobiologicznych i fizykochemicznych wody z ujęć miasta i gminy Bolesławiec można znaleźć na naszej stronie internetowej: http://pwik.boleslawiec.pl/.
Woda to życie
Życie rozwinęło się w wodzie i nadal jest od niej zależne. Woda jest głównym składnikiem organizmu, stanowi 65-70% masy ciała dorosłego człowieka. Jest rozpuszczalnikiem i nośnikiem substancji odżywczych, reguluje ciśnienie krwi, temperaturę ciała, ułatwia usuwanie szkodliwych produktów przemiany materii i wzmaga naturalne procesy odpornościowe.
Jako idealny rozpuszczalnik, woda warunkuje prawidłowy przebieg wszystkich procesów życiowych zachodzących w ludzkim organizmie. Z tych też powodów zarówno ilość, jak i jakość wody jest bardzo istotna. Osoba dorosła potrzebuje przeciętnie 2-2,5 litrów wody dziennie, gdyż taka ilość jest wydalana przez skórę, płuca, nerki i przewód pokarmowy. Dużą część wody dla naszego organizmu pozyskujemy z pokarmów ale musimy też dostarczać ją do organizmu poprzez picie różnych napojów a najlepiej w postaci czystej dobrze zbilansowanej w składniki wody. Przyjął się zwyczaj kupowania takiej wody, najczęściej w butelkach 1,5 litrowych, występującej jako mineralna lub źródlana pod różnymi nazwami handlowymi, najczęściej solidnie reklamowanymi. To jest dobry obyczaj ważny w naszej diecie, dobroczynny dla zdrowia pod warunkiem, że interesujemy się składem chemicznym kupowanej wody.
Co to jest twardość wody, pomaga czy przeszkadza?
Twardość wody to inaczej zawartość związków (głównie węglanów i wodorowęglanów oraz siarczanów), wapnia oraz magnezu. Jest określana przez konsumentów mianem popularnego "kamienia". Ów kamień to wytrącony podczas gotowania, węglan wapnia i magnezu. Obserwując kamień odkładający się na naczyniach podczas gotowania wody, każdy zastanawia się czy taka woda nadaje się do picia. Twardość wody powszechnie przez konsumentów uważana jest za zjawisko negatywne, gdyż powoduje powstawanie kamienia w czajnikach czy innych urządzeniach grzewczych, wymaga też zwiększenia dozowania środków piorących. Ale co ważne, związki wapnia i magnezu, które wpływają na jej twardość, mają korzystny wpływ dla zdrowia ludzkiego.
Wyniki badań prowadzone od wielu lat na różnych kontynentach udowadniają, że miękka woda (woda o niskiej twardości) pozbawiona przede wszystkim wapnia i magnezu jest dobra do pralek, lecz nie dla organizmu człowieka. Ludzie pijący twardą wodę np. Gruzini mają zdrowsze serca i żyją dłużej niż Finowie, którzy piją miękką wodę polodowcową.
Woda pitna powinna zatem zawierać przede wszystkim magnez i wapń, które stanowią o jej twardości, ale są niezwykle istotne dla ustroju człowieka. Niedobory tych pierwiastków w organizmie można uzupełniać właśnie poprzez spożycie wody bogatej w te substancje.
Twardość wody z ujęć Bolesławca zawiera się w granicach 100-300mg/l w przeliczeniu na węglan wapnia. Uwzględniając wielkości produkcji wody na poszczególnych ujęciach, średnia twardość naszej wody wynosi 151 mg/l w przeliczeniu na węglan wapnia. (wartości graniczne wg norm to 50-500mg/l, są to wartości przyjęte, ze względów zdrowotnych i pożądane dla zdrowia ludzkiego). Jak widać twardość naszej wody lokuje się w bezpiecznym i dobroczynnym dla zdrowia zakresie.
Decyzja należy do Ciebie, policzmy co się opłaca
Jedna butelka wody mineralnej (1,5l) – kosztuje około 1,7zł
1m3 to 1000 litrów co przeliczeniu daje 667 butelek wody, za które zapłacimy 1134 zł
Tymczasem :
1m3 naszej wody wodociągowej kosztuje 3,10 zł z dostawą do domu, wystarczy odkręcić kran.
Albo jeszcze inaczej :
Za 1 grosz mamy do dyspozycji 3,2 litra naszej dobrej wody.
