Drogi w gminach są jak krwioobieg. Gdy ten jest niedrożny to zaczyna się problem. Tak jak w przypadku dróg wojewódzkich leżących w obrębie gminy Nowogrodziec.
Żeby ten problem rozwiązać potrzebne są pieniądze, dobra organizacja pracy i współpraca władz powiatu z władzami gmin. A co gdy tego zabraknie? Zaczyna się konflikt i medialna walka. W tym przypadku między Zarządem Powiatu Bolesławieckiego a burmistrzem Nowogrodźca Robertem Relichem.
Więcej na ten temat w najblizszym, czwartkowym wydaniu „Ekspressu Bolesławieckiego”.
Zapraszam do lektury – Halina Biernat.
