Ledwie sześć lat temu, pomnik feldmarszałka Michaiła Kutuzowa przeszedł – jak się wydawało – kapitalny remont. Teraz naprawiany jest jeszcze raz.
Firma renowacyjna z Bytomia dokonała przeglądu pomnika Kutuzowa. To ta sama firma, która sześć lat temu poddała pomnik metalurgicznemu liftingowi. Fachowcy musieli wejść do wnętrza monumentu. Pierwotnie pomnik był wypełniony zaprawą wapienną i kamieniami.
W 2001 roku wypełnienie zrobiono z czterech i pół tysiąca cegieł klinkierowych i stworzono możliwość wchodzenia do monumentu przez wierzchołek iglicy, aby dało się kontrolować łączenia poszczególnych elementów konstrukcji. Przegląd pomnika, który kosztował 10 tysięcy złotych wypadł dobrze. Dziewiętnastowieczny monument Karla Shinkla, postawiony ku czci feldmarszałka Rosji i pogromcy Napoleona nie rdzewieje. Znaczy, jeszcze postoi.
Fot. Ilona Parejko