Interesująco zapowiada się bój o Senat
Po zmianie ordynacji wyborczej na zdobycie mandatu ma szansę ten, kto w swoim okręgu zyska największe poparcie, a co za tym idzie, największą ilość głosów. Spośród bolesławieckich kandydatów w okręgu nr1 obejmującym powiaty: bolesławiecki, lwówecki, lubański i zgorzelecki, bezpośredni pojedynek stoczą ze sobą: Jerzy Zieliński, m.in. obecny sekretarz miasta Bolesławiec, były burmistrz Miasta Lubania (1993-1998) oraz radny Sejmiku Województwa Dolnośląskiego I i III kadencji, popierany przez pozapartyjny ruch obywatelski – Obywatele do Senatu oraz prezydenta Bolesławca Piotra Romana.
- W Senacie z całą pewnością będę zajmował się samorządem terytorialnym i jego usytuowaniem w ustroju państwa, jego wzmocnieniem. Z całą pewnością będę zajmował się siłą gospodarczą państwa. W dwóch kadencjach Sejmiku, czyli przez ponad 8 lat, pracowałem w komisji budżetu i finansów, znam się na tym dobrze i umiem sobie z tym radzić – mówi Jerzy Zieliński.
Kolejnym bolesławieckim kandydatem do Senatu jest Piotr Hetel, obecny prezes Spółdzielni Mieszkaniowej „Bolesławianka” i długoletni członek SLD, na którego stawia Sojusz Lewicy Demokratycznej w Bolesławcu.
- Chcę pracować nad dobrym tworzeniem prawa i możliwością poprawy prawa. Teraz taki układ jaki jest w Senacie jest jawnym odzwierciedleniem Sejmu, bo są przede wszystkim PO i PiS. Jeżeli tam będę, to zajmę się oświatą i gospodarką. Oczywiście oprócz tworzenia prawa, bo i w oświacie mam doświadczenie i w samodzielnym prowadzeniu firmy – mówi kandydat SLD na senatora.
Kandydaci do Sejmu RP
O mandaty do Sejmu RP w okręgu jeleniogórsko-legnickim ubiegać się będzie 7 kandydatów z Bolesławca i 3 z powiatu bolesławieckiego.
Platforma Obywatelska wystawiła dwóch kandydatów: Dariusza Kwaśniewskigo – obecnego członka Zarządu Powiatu Bolesławieckiego, kandydata na prezydenta Bolesławca w poprzednich wyborach samorządowych, ubiegającego się o mandat poselski z 8. miejsca na liście oraz Beatę Solpa-Tertel, (prawnik) która znalazła się na 18. miejscu listy.
Również dwóch kandydatów wystawił Sojusz Lewicy Demokratycznej. Są nimi Józef Król, inż. górnik, który był również kandydatem lewicy na prezydenta miasta Bolesławiec i Agnieszka Kukla, położna z Trzebienia.
Z listy Ruch Palikota o mandaty poselskie powalczą: Przemysław Moszczyński, technik mechanik i członek partii Ruch Palikota, założyciel Ruchu w Bolesławcu. Interesującym kandydatem na liście Ruchu Palikota jest Grzegorz Kunecki, informatyk – który w wyborach samorządowych startował na prezydenta Bolesławca z poparcia Polskiego Stronnictwa Ludowego. Widocznie obecnie bliżej mu do Janusza Palikota.
Bolesławieckie PiS postawiło na swoich członków: Irenę Zatylną, pracownika biurowego oraz Mirosława Horzempę, politologa z Kruszyna.
W wyborach do Sejmu z listy Polskiego Stronnictwa Ludowego wystartuje Mariusz Mikołajczyk, inż. zootechniki, członek partii PSL, kierownik Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Boleslawcu, który jest mieszkańcem wsi Łaziska oraz Ewa Kaźmierczak-Wojtasiewicz – bezpartyjna nauczycielka z Parzyc.
Czy Bolesławiec ma szansę, by mieć swojego parlamentarzystę? Czy bolesławieccy kandydaci wygrają bój o mandaty poselskie i senatorskie? Na te pytania odpowiedzą wyborcy, oddając swoje głosy w wyborach w dniu 9 października.