kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
W roku 2010 była to wystawa "100 lat polskiego filmu. 1908 - 2008"
przedstawiająca w porządku chronologicznym wybrane, najważniejsze filmy z lat 1908 - 2008.
W maju tego roku prezentowaliśmy "Aktorki Polskiego Filmu" - najlepsze, obsadzane w głównych rolach, najczęściej nagradzane, najpopularniejsze i najpiękniejsze polskie aktorki filmowe w obiektywach najznakomitszych polskich fotografików.
Od 6 września, przed budynkiem kina Forum, kolejna - "Wszystko na sprzedaż" - wystawa prezentująca plakaty, które powstały za granicą do filmów Andrzeja Wajdy. Plakaty pochodzą ze wszystkich stron świata - m.in. z Argentyny, Francji, Niemiec, Anglii, Rosji, a nawet z Japonii. Powstały do filmów z całej twórczości Andrzeja Wajdy - od Kanału do Katynia. Wystawa została przygotowana przez Polski Instytut Sztuki Filmowej we współpracy z Muzeum Kinematografii w Łodzi. Wystawę oglądać można do końca września.
Poniżej list od Pana Andrzeja Cebuli:
"Z dużą tremą przedstawiam Państwu moją kolekcję plakatów, które powstały za granicą do filmów Andrzeja Wajdy. Ktoś z Państwa może zapytać - dlaczego Wajda i dlaczego plakaty zagraniczne, skoro polska szkoła plakatu i jej dokonania artystyczne mogą spokojnie umilić czas niejednemu, wytrawnemu kolekcjonerowi? Już odpowiadam. Należę do kręgu osób, zawodowo związanych z filmem, dla których Andrzej Wajda stanowi przykład twórcy, któremu udało się osiągnąć sukces naprawdę światowy, a jego nazwisko jest, jak do tej pory, najbardziej znaną i rozpoznawalną polską marką wśród kinomanów na wszystkich
kontynentach.
Prezentowane na tej wystawie plakaty pochodzą z różnych krajów i ze
wszystkich stron świata. Powstały do filmów z prawie całego okresu
twórczości Andrzeja Wajdy. Niektóre z nich są anonimowe, inne sygnowane nazwiskami wybitnych i znanych plakacistów, których dokonania plastyczne mogą stanowić temat odrębnej wystawy.
Mam nadzieję, że wybór, jakiego dokonałem, przypadnie Państwu do gustu, a konfrontacja wyobraźni zagranicznych plastyków z naszym, polskim spojrzeniem na filmy Andrzeja Wajdy okaże się ciekawa i inspirująca".
