Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Usiłował zabić psa siekierą!

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
11 lipca około godziny 16:00 dyżurny Straży Miejskiej w Bolesławcu otrzymał telefoniczne zgłoszenie mieszkańców Bolesławca o tym, iż na terenie działek przy ul. Konradowskiej mężczyzna powiesił na drzewie psa i uderza go siekierą w głowę.
Usiłował zabić psa siekierą!
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Usiłował zabić psa siekierą!
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Usiłował zabić psa siekierą!
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Usiłował zabić psa siekierą!
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

Niezwłocznie na miejsce zdarzenia skierowano patrol Straży Miejskiej, gdzie świadkowie wskazali mężczyznę oraz oświadczyli, iż pies w pewnym momencie spadł na ziemię, po czym sprawca zaczął go uderzać szpadlem. Nie wiedzieli co dalej się stało ze zwierzęciem, gdyż w tym czasie zaczęli dzwonić do Straży Miejskiej. Strażnicy miejscy podjęli czynności służbowe wobec wskazanego przez świadków mężczyzny, który oświadczył, iż przybłąkał się do nich pies. Gdy strażnicy zapytali czy poinformował o tym fakcie odpowiednie służby, odpowiedział, że nie. W związku z tym, iż zwierzę nie chciało się od nich odczepić, postanowił sam załatwić sprawę z psem. Jak oświadczył powiesił go na sznurku od snopowiązałki na pobliskim drzewie na wysokości ok. 1,6 m za szyję, chciał go zabić i zakopać we wcześniej wykopanym dole na terenie działki, lecz pies po chwili zerwał się ze sznurka i uciekł. Funkcjonariusze Straży Miejskiej podjęli próbę odnalezienia psa, jednakże bez rezultatu. Po około pół godziny dyżurny Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie, że w okolicach ul. Buczka biega luzem pies. Skierowany na miejsce patrol potwierdził zgłoszenie. Kobieta, która schwytała psa okazała się być córką mężczyzny, wobec którego strażnicy miejscy prowadzili czynności na terenie działek przy ul. Konradowskiej. Wygląd psa odpowiadał opisowi przekazanemu strażnikom miejskim przez osoby, które zgłosiły katowanie zwierzęcia. U psa widoczna była rana cięta głowy, z której sączyła się krew. Wraz z mężczyzną oraz psem strażnicy miejscy udali się do świadków, którzy potwierdzili, iż jest to ten sam pies, którego mężczyzna wcześniej katował. Ujętego mężczyznę przekazano niezwłocznie przybyłemu na miejsce patrolowi Policji, który prowadzi dalsze czynności służbowe w powyższej sprawie. Funkcjonariusze Straży Miejskiej przewieźli psa do lecznicy zwierząt, gdzie po wstępnych oględzinach, lekarz weterynarii stwierdził "pęknięcie kości czaszki, złamany kieł oraz otwartą ranę głowy". W związku ze stanem zdrowia psa oraz możliwymi dalszymi powikłaniami związanymi z uszkodzeniem czaszki, lekarz weterynarii zdecydował, iż pies pozostanie w lecznicy na dalszą diagnostykę oraz obserwację w celu stabilizacji funkcji życiowych. Po wykonaniu wszystkich badań zostanie wystawiona karta leczenia z dokładnym opisem klinicznym.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


Straż Miejska w Bolesławcu



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 27 kwietnia 2024
Imieniny
Sergiusza, Teofila, Zyty

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl