Mieszkańcy Żeliszowa mają się gdzie spotykać. Do ich dyspozycji oddano wielofunkcyjny Dom Ludowy. Do tej pory spotykali się w starym i zagrzybionym obiekcie, którego modernizacja nie przynosiła oczekiwanych efektów.
- W związku z tym przystąpiliśmy do opracowania planu odnowy wsi, ażeby wyspecyfikować wspólnie z mieszkańcami najistotniejsze problemy, którymi w najbliższym czasie będziemy się zajmowali i próbowali rozwiązać – mówi Andrzej Dutkowski, wójt Gminy Bolesławiec.
I pierwszym efektem tego planu jest nowo otwarty obiekt, który powstał przy współpracy urzędu gminy z mieszkańcami.
- Pierwotna wersja to była jakaś wizja nakreślona i przeniesiona na plany przez projektanta. Nasza wizja, wizja urzędu gminy, urzędników. W połowie realizacji inwestycji podjęliśmy decyzję, a było to zaraz po wyborach samorządowych, że postulaty mieszkańców odnośnie do funkcji jakie ten obiekt ma spełniać, zasługują na uwzględnienie – mówi Andrzej Dutkowski. - Wstrzymaliśmy roboty budowlane, przystąpiliśmy do opracowania projektu zamiennego. Myślę, że na dzień dzisiejszy ten obiekt wszystkie oczekiwania, wszystkie potrzeby i marzenia mieszkańców spełnia w 100% - dodaje.
W nowoczesnym budynku mieszczą się biblioteka, zaplecze sanitarno-socjalne i sala zebrań.
- Świetlica ta umożliwia mieszkańcom Żeliszowa spotykanie się. Jest to bardzo aktywna miejscowość. Nie miała do tej pory, takiego miejsca, w którym te spotkania mogłyby się odbywać. Jestem przekonany o tym, że ten obiekt będzie tętnił życiem – mówi Cezary Przybylski, starosta bolesławiecki.
Olga Burdyna sołtyska wsi, jako gospodarz obiektu zapewnia, że pomieszczenia nie będą świeciły pustką.
– Zamierzamy organizować wspólne opłatki, zabawy Andrzejkowe i różne imprezy. Myślimy także o jadłodajni dla osób niepełnosprawnych, starszych i samotnych. Zamierzamy także zorganizować podczas wakacji wieczorki dla dzieci – mówi sołtyska Żeliszowa.
Już podczas otwarcia obiektu na scenie zaprezentowały się rodzime zespoły. Były też prezenty i życzenia, także od przyjaciół z zza miedzy.
– Jesteśmy sąsiadami. Gmina Bolesławiec i gmina Lwówek sąsiadują ze sobą od zawsze. Nasze dzieci z miejscowości Ustronie chodzą tutaj, do Żeliszowa, do szkoły - mówi Ludwik Kaziów, burmistrz Lwówka Śląskiego. - Żeliszów jak były dawne powiaty, należał do powiatu lwóweckiego. Później zmieniły się układy geograficzne, przeszedł do powiatu bolesławieckiego. Natomiast sentymenty, więzi, przyjaźnie pozostały. Stąd też uważam, że sąsiedzi jak wszędzie, powinni się odwiedzać, sobie pomagać i w takiej formie, i w takiej wersji tutaj jestem. Jako sąsiad, który cieszy się z mieszkańcami tej miejscowości, że udało im się wybudować tak piękny obiekt – dodaje.
Koszt tego pięknego obiektu wyniósł około 960 tys. zł, z czego około 400 tys. stanowiły środki europejskie z programu Odnowy Wsi, przyznane przez Urząd Marszałkowski.