Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Ginący gatunek

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Agata Wagner i Bartek Frączkiewicz z Bolesławca – to laureaci pierwszych miejsc w konkursie poezji śpiewanej ERATO 2007. Inny bolesławianin, Andrzej Kosterenko, zajął miejsce trzecie. W dwudniowych zmaganiach z gitarą i piórem udział wzięło piętnastu śpiewaków z Bolesławca, Kamiennej Góry, Wrocławia, Jeleniej Góry i Legnicy.

Agata Wagner z Bolesławca dostała pierwszą nagrodę w kategorii do 14 lat, czyli 400 złotych w kopercie. Młoda artystka jeszcze nie wie, co zrobi z wygranymi pieniędzmi. - Dla mnie to dużo pieniędzy – mówi Agata. - Może wydam je na jakieś warsztaty śpiewu.

Osiecka, Wojaczek, Brzechwa, Bryll, Jan Paweł II – to oni pisali wiersze, które dla młodych artystów – uczestników przeglądu piosenki ERATO 2007 są inspiracją.

Każdy musiał zaśpiewać swój własny tekst. Niektórzy samodzielnie napisali nawet muzykę. - Ja śpiewałam “Kołysankę” z tekstem i muzyką Bartka Frączkiewicza, który mi akompaniował na gitarze – mówi Agata.

Zwyciężczyni – na co dzień pierwszy sopran chóru bolesławieckiej szkoły muzycznej - sama pisze wiersze, ale twierdzi, że jeszcze jest za wcześnie, aby na scenie mogła śpiewać własne piosenki. - Próbowałam, ale wstydzę się – wyznaje Agata Wagner.

Pomysł na organizację konkursu Erato należy w całości do Bolesławieckiego Ośrodka Kultury, który oprócz sali, nagłośnienia i nagród postarał się o pieniądze na krzewienie tej wymierającej sztuki interpretacji. - Jest wśród nas wielu ludzi,którzy piszą wiersze, komponują muzykę, śpiewają, a nie mają się gdzie pokazać – mówi Ewa Zbroja, dyrektor BOK. - To dla nich ten konkurs i całoroczne warsztaty poezji śpiewanej.

Przez wiele lat nie było w Bolesławcu okazji, aby pośpiewać poezję. Aż do chwili kiedy pojawiła się grupa zapaleńców razem z instruktorką i stworzyli warsztaty poezji śpiewanej i nie tylko. BOK napisał projekt o dofinansowanie przedsięwzięcia, który spodobał się w odpowiedzialnym za podział kasy urzędzie marszałkowskim.

Prośba o pieniądze dotyczyła również próby organizacji pierwszego konkursu poezji śpiewanej, właśnie Erato 2007. - Zainteresowanie konkursem i warsztatami przeszło moje najśmielsze oczekiwania – mówi Ewa Zbroja. - Przyjechało tylu wykonawców z różnych miast. Poziom był niezwykle wysoki. Bardzo młode dziewczęta, dzieci wręcz, śpiewały piękne utwory, które napisały same.

I jak Bóg i urząd marszałkowski da, w przyszłym roku odbędzie się Erato numer dwa. Ale już teraz Ewa Zbroja obiecuje, że bez względu na wysokość budżetu, przez cały przyszły rok, śpiewający poeci, interpretatorzy, twórcy autorskiej i aktorskiej pieśni będą w BOK mile widziani. Grunt to piosenka z tekstem i głos jak dzwon.

Andrzej Kosterenko. Fot. IP

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


Ilona Parejko



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl