- Moje obrazy mają początek w naturze, potem już bawię się kolorem, kształty poddaję delikatnym syntezom. Światło przepuszczam poprzez rysunek ołowiu, tworząc "podziały". Doświadczam materii, nasycam witraż poświatą sączącą się gdzieś z głębi obrazu lub rozpalam kompozycję barwnym blaskiem. Tę malarską przygodę wkładam w ramy, które narzuca średniowieczne rzemiosło – mówi Magdalena Konieczna.
Metafizyka światła przetłumaczona została w przypadku jej prac na język sztuki w witrażu, który umożliwił zupełnie nowe odczytanie roli koloru w kształtowaniu przestrzeni. I właśnie w ten niepowtarzalny świat przeniosą nas prace artystki.
- Nie tylko rola światła w istocie kompozycji cofa nas ku średniowieczu – technologia witrażu właściwie bez większych zmian przetrwała do dzisiaj. Podobnie jak w czasach swojego rozkwitu tak i dzisiaj witrażownictwo jest przede wszystkim rzemiosłem, podobnie jak dawniej – dyscyplinuje, sprawia, że nie można pójść tutaj na skróty – dodaje bolesławianka.
Witraż, który ożywa dzięki grze światła w strukturze szkła, powoduje że wraz ze zmianą światła zmienia się też obraz, jaki postrzegamy. Gwarantuje to, że każdy odwiedzający wystawę "Podziały światła" znajdzie w pracach coś niepowtarzalnego.
Magdalena Olga Konieczna – bolesławianka, absolwentka WSP w Częstochowie – kierunek grafika warsztatowa i ASP we Wrocławiu – specjalizacja witraż. Oprócz pracy pedagogicznej w placówkach kulturalno-oświatowych zajmuje się malarstwem sztalugowym, batikiem, grafiką warsztatową, projektowaniem i fotografią. Z kolei witraż, praca ze szkłem zapoczątkowała nowe kierunki działań artystycznych związanych z technikami wysokich temperatur – fusing, ceramika.
Wernisaż rozpocznie się o godz. 18.00. Wystawę oglądać można będzie do 3 maja br.