Jeszcze niedawno mieliśmy za oknami śnieg a wraz z nim pojawiał się biały puch. Dzisiaj te widoki odeszły mieszkańcom w zapomnienie. Temperatura około 14 stopni Celsjusza spowodowała, że bolesławianie całymi rodzinami wyszli z domów, a zimowe kurki zamienili na rzecz lżejszego odzienia.
Najwięcej wśród spacerujących jest matek z dziećmi.
- W końcu mogę wyjść z domu na dłuższy spacer. Po tych mrozach z wielką niecierpliwością czekałam na cieplejsze dni, bo mój synek nie potrafi usiedzieć w domu. – mówi pani Anna, która wraz z 2 letnim synkiem wybrała się na spacer.
Brakowało jedynie promieni słonecznych, które nieśmiało przebijały się przez zachmurzone niebo.
- Szkoda, że słoneczko nie świeci, bo było by idealnie.- mówi pan Marian, który całe przedpołudnie karmił gołębie w bolesławieckim parku.
Rowerzyści wyjechali na ulice, dzieci wyciągnęli rolki, w oddali słychać dźwięk motocykli- chyba w końcu mamy wiosnę.