Pszczoła ma duży udział w zapylaniu roślin, które dostarczają nam wiele produktów żywnościowych i leczniczych. Zatem, logiczne jest to, iż wyginięcie tych owadów zrujnuje równowagę całego środowiska. Ważne jest to, aby mądrze korzystać z dobra natury i nie niszczyć tego, co jest dla nas pożyteczne. W związku z rosnącą śmiertelnością pszczół w czasie oprysków w latach poprzednich, bolesławieccy pszczelarze zrzeszeni w RKP zwrócili się z apelem do wszystkich osób stosującym środki ochrony roślin, aby te czynności wykonywać wieczorem, już po oblocie pszczół.
- Praca pszczelarzy i rolników winna być wzajemnie szanowana, ponieważ się wzajemnie uzupełnia. Rolnik, pracując w polu, zapewnia bazę pożytkową w postaci kwitnących upraw, a pszczelarz poprzez pracę przy pszczołach i opiekę nad nimi pośrednio przyczynia się do zwiększenia plonów, np. wzrostu ilości ziaren w łuszczynach rzepaku do 40% przy zapylaniu przez pszczoły. – fragment apelu pszczelarzy Rejonowego Koła Pszczelarzy w Bolesławcu.
Śmierć pszczół poprzez opryski może nastąpić w wielu aspektach. Przede wszystkim powodem może być zatrucie przez układ pokarmowy, skórne narządy czuciowe, uszkodzenia narządu wzroku, a w ostateczności odrzucenia przez pszczoły strażniczki po zmianie zapachu rodzinnego. Tak więc jest wiele dróg, które prowadzą do uśmiercenia pszczoły, ale tylko jeden powód – nieprzestrzeganie zasad oprysków kwitnących upraw. Dlatego bardzo ważne jest uświadomienie sobie, jak poważne skutki niesie za sobą niewłaściwe stosowanie środków ochrony roślin. Ustawa z dnia 18 grudnia 2003 r. mówi o tym, że środki ochrony roślin na terenie otwartym stosuje się sprzętem naziemnym, jeżeli prędkość wiatru nie przekracza 3m/sek. a miejsce stosowania go jest oddalone 20 m od budynków, zabudowań i pasiek. Jak informują pszczelarze, w tym miejscu można mówić o paradoksie prawnym, gdyż pszczoły latają w promieniu pasieki około 3 km.
Etykiety na opakowaniach środków ochrony roślin wyraźnie mówią ,,Przy opryskiwaniu kwitnących upraw lub w obecności kwitnących chwastów zabieg wykonywać po oblocie pszczół tj. wieczorem.”
- Rolnikiem jestem od zawsze, ale szczerze nie wiedziałem o tym, że zagrażam pszczołom – mówi rolnik z Bolesławca.
Wszyscy powinniśmy poznać zasady stosowania tych preparatów, gdyż będziemy mogli wspólnie zmniejszyć tak gwałtowną śmiertelność pszczół.
Mamy nadzieję, że po naszym apelu, wszystkie osoby stosujące środki ochrony roślin uśmiercające pszczoły, będą do zabiegów podchodziły z większym zastanowieniem i logiką myślenia. Tak jak w każdym działaniu, najpierw kierujemy się umysłem a nie zmysłem. – apel bolesławieckich pszczelarzy.