Polska była jednym z państw, gdzie zasiłek pogrzebowy był tak wysoki, mimo aktualnej 30% obniżce nadal pozostanie w czołówce. W wielu krajach europejskich rodzina otrzymuje pieniądze w zależności od dochodów. Zdarzają się też takie państwa jak Szwecja, gdzie zasiłków pogrzebowych zwyczajnie nie ma.
W Polsce obniżka zasiłku zapowiedziana była już we wrześniu, a z dniem 1 marca tego roku weszła w życie. Wielu mieszkańców Bolesławca nie kryje oburzenia tym faktem. – To czyste szaleństwo! – odparł mężczyzna zapytany o komentarz na ten temat. – Nie dość, że ludzie pogrążeni są w smutku i żałobie, to jeszcze zabiera się im pieniądze. – dodaje.
Przedstawiciel jednej z okolicznych firm pogrzebowych uważa, że kwota 4 tysięcy, spokojnie wystarczy na pochówek.
– Wszystko zależne jest od kalkulacji. Zależy, jak kto rozumie pochówek. Bo patrząc na to ze strony firmy pogrzebowej, to kwota spokojnie wystarczy. Pochówek to: przywiezienie zmarłego, trumna, tabliczka, bukiet na trumnę i mniejsze bukiety wokół niej, oraz wykopanie i zasypanie grobu. – tłumaczy właściciel firmy pogrzebowej. Państwo Sawiccy z Bolesławca uważają, że może brakować pieniędzy, aby za tą kwotę pochować zmarłego.
– Pogrzeb wiąże się z wieloma kosztami – mówi pan Dawid Sawicki.
Tego samego zdania jest pani Ewa Bryłkowska z Łazisk, która uważa, że 4 tysiące to stanowczo za mało.
Pogrzeb to nie tylko usługi firmy pogrzebowej, ale też stypa i ofiara składana dla księdza. Wielu mieszkańców zastanawia się, czy w związku z mniejszym zasiłkiem pogrzebowym, mniej tych pieniędzy będzie przekazywanych na rzecz Kościoła. O komentarz zapytaliśmy księży z dwóch bolesławieckich parafii. Ks. Prałat Wojciech Mroszczak wyraźnie zaznaczył, że nie ma żadnej stawki za pochówek zmarłego i jest to kwesta ofiary. Czy rodzina złoży ową ofiarę, czy nie to zmarły i tak zostanie pochowany.
-Nie pytamy o pieniądze tylko o wiarę. – informuje ks. Prałat Wojciech Mroszczak.
Niestety ksiądz Prałat dr Andrzej Jarosiewicz odmówił komentarza na ten temat.
Szacuje się, że kwota ofiary waha się od 200 do nawet 900 złotych. Mieszkaniec powiatu złotoryjskiego powiedział nam, że ksiądz wyraźnie określił mu sumę ofiary za pogrzeb, która wynosiła 10% zasiłku pogrzebowego.
Zmniejszenie kwoty zasiłku swój cel ma w łataniu dziury budżetowej, a w tym roku państwo ma dzięki temu zaoszczędzić około 860 mln zł.
