Dwie wyjątkowe uroczystości miały miejsce w garnizonie 10 Brygady kawalerii Pancernej w Świętoszowie. Ksiądz Biskup Polowy Józef Guzdek poświęcił ołtarz z figurą przedstawiającą Jana Pawła II i otworzył wystawę poświęconą wielkiemu Polakowi.
- Ta wystawa towarzyszy nam w wymiarze społecznym i religijnym i cieszymy się, że szkoły, instytucje będą mogły przez dwa tygodnie przy naszym kościele ją obejrzeć. Wystawa pokazuje wydarzenia od momentu narodzin ojca świętego, po odejście do pana, do którego wszyscy zmierzamy – mówi ks. płk Augustyn Rosły, proboszcz parafii p.w. św. Floriana.
Wystawa w garnizonie Świętoszów nosi znamienny tytuł „Cóż powiedzieć, żal odjeżdżać” są to ostatnie słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II podczas ostatniej pielgrzymki w Krakowie.
– „Cóż powiedzieć, żal odjeżdżać”, rzeczywiście grupuje zdjęcia zadumania, grupuje zdjęcia z życia i wielkiego pontyfikatu Jana Pawła II. Mamy Jana Pawła począwszy od Karola, Karolka, przez całe życie, biskupstwo, aż po czas odejścia jak kardynał Ratzinger, a dzisiejszy Benedykt XVI powiedział, odejścia do domu ojca – mówi Zbigniew Gretka, prezes Stowarzyszenia Autorów Polskich.
Wystawa przedstawiająca życie Ojca Świętego, nad którą patronat objął kardynał Stanisław Dziwisz była prezentowana już w wielu miejscach w Polsce. Jeszcze w tym roku obejrzą ją również Rosjanie.
– Na jesień wybywa bardzo daleko, wybywa na daleką Syberię, do Rosji i tam będzie wędrować po ziemi rosyjskiej, po tej po której Jan Paweł II nie mógł nigdy chodzić stopą fizycznie ale dzisiaj nie potrzebuje paszportu, tam powstaje pierwsza świątynia Jana Pawła II w Krasnojarsku na Syberii – mówi Zbigniew Gretka, prezes stowarzyszenia autorów polskich.
Tę niepowtarzalną wystawę wprowadzającą w stan zadumy można oglądać przez dwa tygodnie.
– Dlatego tych wszystkich, którzy mogą, którzy chcą zapraszam bardzo pięknie do obejrzenia tej wystawy, która buduje, umacnia, a jednocześnie czegoś uczy, a uczy nade wszystko miłości człowieka – zaprasza Zbigniew Gretka.