To z pewnością nie zaspokoiło jeszcze wszystkich potrzeb, bo wiele jest do zrobienia. Wszystko wskazuje na to, że trwająca kadencja będzie równie pracowita w zakresie drogowych inwestycji – podkreśla Starosta Bolesławiecki Cezary Przybylski.
Kłopoty z pamięcią
Jest takie powiedzenie : dobrze albo źle wypada się na jakimś tle. W takich przypadkach warto przypomnieć kolor tła, a kompozycja nabiera odpowiedniego wyrazu. Krótkie porównanie. Podczas I kadencji powstało ponad 12 km dróg. W upływającej kadencji zaś 80 km dróg i chodników. Różnice w nakładach na inwestycje drogowe w poszczególnych kadencjach są ogromne. Pierwsza kadencja to niespełna 1 mln, 900 tys. zł na inwestycje i remonty dróg, ostatnia to już prawie 33 miliony.
Wspólnie z gminami zrealizowaliśmy kilkanaście inwestycji. Oczywiście, największym sukcesem stały się dwie zrealizowane tzw. „schetynówki” na łączną kwotę ponad 7 mln złotych. Oddaliśmy do użytku najdłuższą „schetynówkę” w kraju – 17 km na odcinku Bolesławiec – Krzyżowa – Tomaszów Bolesławiecki. Ten projekt jest najlepszym przykładem, że współpraca samorządów się opłaca – dodaje etatowy członek Zarządu Powiatu Dariusz Kwaśniewski
Współpraca się opłaca
Wygospodarowanie tak dużych pieniędzy było możliwe dzięki zgodnej pracy z gminami powiatu bolesławieckiego, skutecznemu pozyskiwaniu środków z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych a także funduszy unijnych. W 2009 r. powiat realizował dwie „schetynówki„ : od węzła autostradowego w Godzieszowe do Nowogrodźca i drugą, najdłuższą w Polsce, biegnącą od ul. Modłowej w Bolesławcu poprzez Kraśnik, Krzyżową, do drogi Krajowej w Tomaszowie. W ramach tego programu przebudowano kolejne dwie drogi : Leśna-Śluzowa- Lubańska. Ta ostatnia była remontowana najpóźniej dzięki oszczędnościom. Mieszkańcy ulicy Lubańskiej mają powody do radości. Po liftingu ich droga nie odstaje od wyremontowanych wcześniej ulic Leśnej i Śluzowej, które się z nią krzyżują. Łączy je wspólna inwestycja. Już po remoncie dwóch wspomnianych wcześniej ulic, postarano się o większe wsparcie i udało się doprowadzić do szczęśliwego finału.
Przez dolinę i równinę…
W przebudowę drogi powiatowej Nr 2270D Różyniec – Strefa Ekonomiczna – w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych zaangażowałem się osobiście. Obiecałem mieszkańcom, że będą jeździć po nowoczesnej i wygodnej drodze. Dotrzymałem słowa. Tym bardziej, że w założeniach miało być to tylko 3 i pół kilometra. Okazało się, że dzięki oszczędnościom uda się wybudować dodatkowe pół kilometra. – podkreśla Starosta Bolesławiecki Cezary Przybylski. Generalny remont drogi dla Różyńca to nie tylko nowoczesna nawierzchnia, również budowa systemu odwadniającego, w tym budowa kanałów rurowych. Koszt całej modernizacji to 1 milion 400 tysięcy złotych. Warto tu wymienić kilka innych miejscowości, które zyskały nowe nawierzchnie i chodniki: Gromadka-Osła, Krzyżowa, Łaziska-Kruszyn, Gościszów, Zabłocie, Milików, świętoszowskie mosty, remonty przepustów w Milikowie, Gierałtowie, remont mostu w Nowogrodźcu, Ocice-Brzeźnik, Iwiny-Raciborowice, Szczytnica, Gromadka, Tomaszów-Warta Bolesławiecka, Suszki-Stare Jaroszewice, Osieczów, Przejęsław, Otok-Kraszowice, Żeliszów, Czerna, Jurków, Gościszów-Nowogrodziec.
Droga na miarę lidera
Wreszcie gruntowna przebudowa ciągu ulic Karola Miarki oraz Żwirki i Wigury – jednej
z ważniejszych arterii miasta. Wartość całego zadania –to 8 mln złotych, w tym połowa to dofinansowanie z UE. Przypomnę, choć wiem, że nie wszystkim się to przypomnienie spodoba, że w latach 2004 – 2006 (czas II kadencji samorządu powiatowego) powiat nie pozyskał na inwestycje ze środków unijnych przysłowiowej złotówki. Zaczynaliśmy więc nasze starania o „unijną kasę” z mocnym falstartem. – dodaje Dariusz Kwaśniewski
-To świetny przykład, kiedy można połączyć trzy źródła finansowania i zbudować coś dla mieszkańców. Ale to też dobry przykład doskonałej pracy Powiatu Bolesławieckiego, który jest liderem na Dolnym Śląsku w pozyskiwaniu środków z Unii Europejskiej na inwestycje drogowe – podkreślał w listopadzie, podczas oficjalnego otwarcia tej drogi ówczesny Wojewoda Dolnośląski Rafał Jurkolwaniec.
Ta pozycja, którą powiat Bolesławiecki wypracował zaowocowała również powstaniem zjazdu w Krzywej w gminie Gromadka. To też przykład, że przy wspólnych interesach samorządy potrafią współdziałać z przedsiębiorcami. Nowa droga determinowała w wielu przypadkach powodzenie w interesach. Powiat Bolesławiecki na ten cel przeznaczył 100 tysięcy zł.
Coraz większy apetyt
Mamy równie ambitne plany na najbliższe miesiące. Właśnie zapadła ostateczna decyzja o modernizacji drogi nr 2274 D w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych w miejscowościach Brzeźnik – Nowogrodziec. Wprawdzie powiat pozyskał większość pieniędzy na tę inwestycję, bo aż 2 miliony 750 tysięcy, ale wielką rolę ma również w tym przypadku finansowe wsparcie Gminy Nowogrodziec oraz Gminy Bolesławiec – mówi odpowiedzialny za drogowe inwestycje wicestarosta Stanisław Chwojnicki.
Kolejne przyjazne negocjacje samorządów przyniosły już pozytywne informacje dla mieszkańców borykających się z niedogodnościami na innych mniej komfortowych drogach. Dzięki wspólnemu finansowaniu zostanie wyremontowana droga nr 2281D w Gminie Osiecznica, natomiast w Gminie Gromadka – droga nr 2285D. W Gminie Warta Bolesławiecka modernizacji doczeka się droga 2286D, Szczytnica – Wilczy Las. W Bolesławcu również „dogadały” się samorządy w sprawie remontu ul. Staroszkolnej. Z budżetów do wspólnej kasy dołożą się po 150 tysięcy złotych.
Zima, z wielką amplitudą temperatur, niestety nie była łaskawa dla drogowców. To musiało mieć swoje konsekwencje z zniszczonej nawierzchni wielu ulic. Cieplejsze dni pozwoliły na rozpoczęcie napraw na ulicach w mieście. Przedmiotem troski Zarządu Dróg Powiatowych są ulice Kubika, Mickiewicza, Sadowa, Grunwaldzka oraz Dolne Młyny. Jednocześnie trwają remonty na drogach w gminie Gromadka.