To uczeń maturalnej klasy w tej szkole. Policja sprawdza teraz komputer należący do chłopaka.
Podinspektor Leszek Dłużyk, zastępca komendanta policji w Bolesławcu potwierdza, że śledczy znaleźli młodego człowieka, który brał czynny udział w dystrybucji pornograficznego filmu. To 18-letni uczeń maturalnej klasy w ZSOiZ. Policjanci zarekwirowali jego komputer. Okazuje się, że film krążył z rąk do rąk. Policjanci nie mają jeszcze pewności kto wyprodukował film szkalujący dobre imię szkoły i umieścił go w internetowym serwisie You Tube. Najważniejsze - dla honoru szkoły – jest to, że nikt, ani nauczyciele, ani policjanci nie rozpoznali w głównych bohaterach filmiku uczniów szkoły.
Zatrzymany maturzysta nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że to nie on umieścił film w sieci. Ale zgodził się współpracować z policjantami. Ci zaś – to informacja z ostatniej chwili – podobno już przesłuchali innego maturzystę z tej szkoły o imieniu Mateusz, który miał film umieścić w sieci.
Niejaki Mati z Bolesławca podpisał się jako publikujący film na You Tube. Ale nie jest to jeszcze informacja oficjalna. Przypomnijmy. Obsceniczny film pojawił się w internecie kilkanaście dni temu. Najpierw pokazano zdjęcia szkoły, później obnażającego się przed całą klasą chłopaka i parę młodych ludzi uprawiających seks oralny. Film sugerował, że takie praktyki są w tej szkole na porządku dziennym.
Policjanci, oprócz autora filmu i tego kto umieścił go w sieci muszą ustalić również to, czy bohaterowie filmu są dorośli. Za rozpowszechnianie pornografii z udziałem osób nieletnich grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10. Dyrekcja szkoły czeka na efekty pracy policji. Być może zdecyduje się bronić dobrego imienia szkoły przed sądem.
Czytaj również - Prawda, czy zemsta wrednego ucznia?
