Organizatorzy kjs-u czyli konkursowej jazdy samochodem Automobilklub Karkonoski przygotowali bardzo ciekawe ale wymagające od kierowców dużych umiejętności prowadzenia samochodu przez odcinki specjalne, które zostały zlokalizowane w Milkowie oraz w Jeleniej Górze na terenie jednostki wojskowej.
Całość rajdu składała się z 8 przejazdów i liczyła wraz z drogami dojazdowymi ok 90 km. Zimowa aura nie odstraszyła licznie przybyłych kibiców oraz 37 załóg rajdowych. W imprezie wystartowała również boleslawiecka załoga w składzie Patryk Epner i Zbigniew Nowak. Boleslawianie ostatecznie ukończyli zmagania na 7 miejscu w KLASIE 3 - auta z silnikami od 1300cm do 1600cm.
- Plan jaki założyliśmy sobie ze Zbyszkiem na tą imprezę - jechać czysto bez przygód ale plany w trakcie się zmieniły i postawiliśmy na dobrą zabawę – powiedział Patryk Epner, jeden z kierowców. - Według nas organizatorzy przygotowali ciekawe ale wymagające próby. Jedynym problemem była grząska nawierzchnia, dotyczyło to głównie samochodów z napędem na jedną oś. My już na pierwszym os-ie, zaliczyliśmy cofanie ale to niebyła nasza jedyna przygoda. Podczas ostatniego przejazdu na jednostce, wpadliśmy w zaspę i zawiesiliśmy się na płycie pod silnikiem, powrót na drogę zajął nam około dwóch minut, a gdyby nie pomoc jednego z kibiców (wielkie dzięki dla niego) to nie wiem czy byśmy ukończyli kjs.
Gratulujemy zwycięzcą rajdu oraz zdobywcą mistrzostwa JG w sezonie 2010