kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
Festyn Św. Huberta - patrona myśliwych, przyciągnął do zabytkowego parku otaczającego Zamek Kliczków wielu uczestników i widzów na imprezę związaną z tradycjami łowieckimi i jeździeckimi.
- Jako organizator już od dobrych paru lat staramy się, żeby najlepsze tradycje tego miejsca, czyli jeździectwo, myślistwo wróciło w najbardziej piękny sposób w mury tego zamku i przepiękny teren Borów Dolnośląskich – Magdalena Ludwin, właścicielka zamku.
I wróciło. Najciekawszym punktem imprezy były III Drużynowe Mistrzostwa Polski w Szlachetnej Sztuce Wabienia Jeleni, która polega na naśladowaniu głosów jeleni byków, w czasie rykowiska.
- Jeżeli chcemy zwabić byka, który posiada chmarę łań wabimy go głosem byka szukającego łanie, jeżeli chcemy znaleźć byka, który jest samotnym bykiem , to wtedy naśladujemy głosy byka takiego stadnego, który ma już chmarę łań, by wzbudzić w nim pewna zazdrość - Tomasz Maliński.
Podstawowym celem imprezy było przybliżenie widzom zwyczajów łowieckich.
- Chcieliśmy to zrobić w sposób otwarty, piknikowy, tak żeby wszyscy Ci którzy przybywają, mogli obejrzeć, zapoznać się i oswoić z kultura łowiecką - Jacek Pilichowski, organizator imprezy.
Bo nie dla każdego widok martwej zwierzyny jest widokiem przyjemnym.
- Dzisiejsze święto myśliwych przede wszystkim pokazuje piękny stosunek myśliwych do zwierzyny, na którą co prawda się poluje ale upolowanej w pokocie oddaje się cześć i hołd poprzez odpowiednie sygnały – mówi Magdalena Ludwin.
Odpowiednie sygnały i odpowiednie jej ułożenie.
- Ostatnie 100 lat układamy zwierzynę na prawym boku, na lewym do góry , hierarchicznie, od zwierzyny najgrubszej do zwierzyny najdrobniejszej - Jacek Pilichowski, organizator.
Tradycją każdego Hubertusa jest Gonitwa za lisem. Ta część imprezy jest szczególnie widowiskowa.
- Lisem jest oczywiście jeden z jeźdźców z kita na ramieniu natomiast wszystkie inne zasady tego biegu są oczywiście takie jak bywało i 100 lat temu – mówi Magdalena Ludwin.
Bractwo Rycerskie Syrokomla zabawiało publiczność popisami walk rycerskich oraz pokazami średniowiecznych obyczajów. Dużym zainteresowaniem widzów cieszyli się jeźdźcy, którzy zaprezentowali swoje umiejętności podczas konkursowej gonitwy i skoków przez przeszkody.
Organizatorzy zapraszają już na rok następny na Hubertusa w zamku Kliczków, w przepięknych Borach Dolnośląskich.
