Bolesławieckim artylerzystom złożył wizytę Minister Obrony Narodowej Bogdan Klich.
- To jest jednostka modelowa w tym sensie, że w niej jak w soczewce skupiają się wszystkie procesy odbywające się w tej chwili w polskiej armii, którą doposażamy w sprzęt i uzbrojenie wojskowe - mówił podczas spotkania Bogdan Klich.
Celem wizyty było między innymi przekazanie 23 Brygadzie Artylerii Radiolokacyjnego Zestawu Rozpoznania Artyleryjskiego „Liwiec”oraz siedmiu wyrzutni rakietowych WR-40 „Langusta”.
- Dzisiaj przekazujemy do tej jednostki siedem nowoczesnych wyrzutni typu Langusta oraz typu Liwiec – mówił szef MON.
Oba rodzaje uzbrojenia są produkowane w Polsce. „Langusty” w Stalowej Woli, a Liwiec w Przemysłowym Instytucie Telekomunikacji PIT.
- Jest to radar rozpoznania artyleryjskiego. Radar umożliwia obserwację pola walki w strefie 90 stopni, wykrywa pociski przemieszczające się w powietrzu. Śledzi je określa ich trajektorię, wskazuje miejsce upadku i miejsce wystrzału, w ten sposób wspomagając dowodzenie pododdziałami artylerii – mówi Jerzy Miłosz, dyrektor PIT S.A.
Zestaw „Liwiec” zgodnie z decyzją Ministra Obrony Narodowej zostanie przetransportowany do rejonu operacji w Afganistanie, tam będzie służył na rzecz Polskiego Kontyngentu Wojskowego.
- Testujemy go od dłuższego czasu tutaj w kraju, ale testować go będziemy także w warunkach bojowych w Afganistanie – mówi Bogdan Klich.
- Przy zautomatyzowanym systemie ukierunkowania i wprowadzania nastaw, rola człowieka sprowadza się tylko i wyłącznie do wprowadzenia danych i do kontrolowania tego co pokazywane jest na wyświetlaczu komputerów - informuje płk Jarosław Kraszewski, dowódca Brygady.
Radiolokacyjny Zestaw Rozpoznania Artyleryjskiego „Liwiec” jest również produktem eksportowym.
- Liwiec to nasz produkt eksportowy Mam nadzieję, że przemysł skorzysta z własnego wyrobu i będzie sprzedawał tę stację radiolokacyjną nie tylko tutaj w Polsce, wojsku polskiemu, ale także na rynkach zagranicznych, bo to jest rzeczywiście bardzo dobry produkt - mówi Bogdan Klich.
Nie tylko przekazanie sprzętu było celem wizyty. Minister skontrolował również proces przekształcania bolesławieckiej jednostki w Pułk Artylerii.
- To jest jednostka, która jest przekształcana z 23 Brygady w 23 Pułk Artylerii, perspektywiczna, taka która może być przykładem dla tych tendencji, z którymi mamy do czynienia w tej chwili w Wojsku Polskim.
Nowoczesny sprzęt, który otrzymała 23 Brygada Artylerii i jej przekształcenie w Pułk Artylerii jest częścią programu modernizacji Wojska Polskiego - Armia 2012. Do końca roku do jednostki trafi kolejnych 6 „Langust”.