19 sierpnia, na placu Piłsudskiego w Bolesławcu odbyły się nietypowe zawody - wszyscy chętni mogli się ścigać biegając po...schodach Urzędu Miasta. Do pokonania były 184 stopnie.
Po wbiegnięciu na najwyższe piętro zawodnik otrzymał od sędziego filiżankę ceramiczną wypełnioną cieczą, którą musiał dostarczyć na linię mety. Należało tak zbiegać, aby jej nie rozlać. Na mecie przyniesiona ciecz była mierzona i za każdą jednostkę brakującej cieczy do poziomu wyjściowego zawodnicy otrzymywali dodatkowe karne sekundy, które doliczane były do czasu jaki zawodnik uzyskał w biegu.
Ogólny wynik biegu to sumą czasu w którym zawodnik pokonał dystans i dodatkowe sekundy karne.
Uczestnicy mieli do pokonania:
- 9 pięter,
- 184 schody,
- 32 m różnicy wysokości,
- 30 metrowy płaski podbieg do schodów.
Fot. MOSiR
Fot. MOSiR
Fot. MOSiR
Fot. MOSiR
Fot. MOSiR