Po wysokich zwycięstwach w dwóch pierwszych meczach nowego sezonu zawodnicy BKS Bolesławiec spuścili z tonu. W trzeciej kolejce IV ligi nasi zawodnicy przegrali u siebie z Motobi Kąty Wrocławskie.
Jedyna bramka meczu padła w tuż przed końcem pierwszej połowy - gola "do szatni" zdobył w 43 minucie Michał Kossakowski, który strzałem z 16 metrów wykorzystał znakomite podanie Arkadiusza Półchłopka.
Co więcej, niedługo potem goście mogli podwyższyć prowadzenie - niemal stuprocentowej sytuacji nie wykorzystał Półchłopek. Wynik 0:1 sprawił, że BKS spadł na siódmą pozycję w tabeli IV ligi. Kolejne spotkanie nasi zawodnicy rozegrają w najbliższą środę - ich przeciwnikiem będzie zespół Górnika/Zagłębia Wałbrzych.