Aż 3,2 promila alkoholu w organizmie miał 41-letni kierowca fiesty, który na drodze w Jurkowie staranował innego forda.
Promil mniej miał 54-letni operator koparki, który podróżował odbijając się od pobocza do pobocza na drodze w Godzieszowie.
Przy ulicy Karola Miarki policjanci złapali na gorącym uczynku trzech młodzieńców, w wieku 19, 20 i 25 lat, którzy zdemolowali przystanek autobusowy MZK. Wszyscy byli kompletnie pijani.