- Przedwczoraj wiele miejscowości w powiecie zgorzeleckim zostało zalanych wodą - informuje Paweł Petrykowski z KWP Wrocław. - Najbardziej ucierpiały Bogatynia, Sieniawka, Porajów, Markocice, Radomierzyce oraz Zgorzelec. Od samego początku w działaniach ratowniczych uczestniczą dolnośląscy policjanci. Oni czuwają również nad bezpieczeństwem mieszkańców i pozostawionego w wielu miejscach przez ewakuowane osoby, mienia.
Silne opady atmosferyczne, które nawiedziły powiat zgorzelecki, doprowadziły do wylania rzek Nysy Łużyckiej oraz Miedzianki. Oprócz tego pękła zapora na zalewie „Witka” powodując wysokie spiętrzenie wody. Wskutek tego bardzo poważnie ucierpiały miejscowości powiatu, które w znacznym stopniu są zalane i zniszczone. Bardzo duże straty spowodowała woda w miejscowościach Bogatynia, Sieniawka, Porajów, Markocie, Radomierzyce oraz częściowo Zgorzelec.
Blisko 100 funkcjonariuszy przez pierwsze dwa dni nieprzerwanie niosło pomoc oraz dbało o bezpieczeństwo mieszkańców. Policjanci zabezpieczali także drogi, aby umożliwić przejazd ciężkiego sprzętu wojskowego oraz patrolowali zalane tereny, zabezpieczając mienie mieszkańców. W nocy z niedzieli na poniedziałek, funkcjonariuszy działających na obszarach dotkniętych powodzią wsparli kolejni policjanci, skierowani w to miejsce z innych jednostek garnizonu dolnośląskiego. Minionej nocy na terenie powiatu zgorzeleckiego patrolowało rejony dotknięte powodzią ponad 350 policjantów. W samej Bogatyni i bezpośredniej okolicy nad bezpieczeństwem mieszkańców oraz mienia pozostawionego przez osoby ewakuowane czuwało ponad 200 funkcjonariuszy.
Dolnośląskich policjantów wspierały z powietrza śmigłowce z Komendy Wojewódzkiej we Wrocławiu oraz Komendy Głównej Policji. Jeden z nich już pierwszego dnia uratował 5 osób z Sieniawki i Porajowa, do których nie można było się dostać drogą lądową. Na miejscu, w akcji ratowniczej wykorzystywane były także łodzie motorowe policjantów z wrocławskiego komisariatu wodnego oraz dolnośląskich policyjnych antyterrorystów. Policjanci z Komisariatu Wodnego Policji z Wrocławia wzięli udział m.in. w akcji ratowania dwóch osób, których samochód, woda wręcz zmyła z drogi odcinając jednocześnie drogę ucieczki. W samochodzie znajdował się starosta zgorzelecki wraz z kierowcą, którzy udawali się do miejscowości dotkniętych powodzią. Wyziębieni mężczyźni zostali przewiezieni do szpitala.
Działania policyjne będą kontynuowane do odwołania.