Większość inwestorów ma już zezwolenia na budowę. Najintensywniej rozwija się podstrefa w Wykrotach. Burmistrz Nowogrodźca chce, aby gmina zaczęła wreszcie czerpać zyski z takiego sąsiedztwa. Spodziewa się nawet 5 milionów złotych rocznego dochodu. W ubiegłym roku w KSSE zainwestowało 14 firm. Wartość inwestycji przekroczyła miliard złotych.
W tym roku może być jeszcze lepiej. Zarząd planuje rozszerzyć teren strefy o kilkadziesiąt hektarów. Najnowsze zakłady to irlandzki producent dębowej stolarki okiennej, polska firma z branży tekstylnej i francuski producent wyrobów metalowych. Do inwestycji w samych tylko Wykrotach szykują się polsko - maltański producent felg aluminiowych do samochodów, francuski wytwórca plastikowych elementów dla przemysłu samochodowego i niemiecka fabryka metalowych bram i ogrodzeń.
Robert Relich. Fot. Ilona Parejko
W tej chwili w Wykrotach działa już osiem firm i jest to najszybciej rozwijająca się część KSSE. Pracę ma tu ponad 800 osób, z tego tylko 25 procent to mieszkańcy gminy Nowogrodziec. - Z sąsiedztwa strefy mamy niewątpliwe korzyści, chodzi oczywiście o miejsca pracy, rozwój infrastruktury, ale nie mamy gotówki w budżecie – mówi Robert Relich, burmistrz Nowogrodźca. - Gmina wniosła do strefy aportem grunty i zrzekła się podatków, aby zwabić inwestorów. Chcemy wprowadzić w życie uchwałę, dzięki której będziemy mogli pobierać od firm podatek od nieruchomości. Te pieniądze bardzo się nam przydadzą.
Uchwała zacznie obowiązywać od początku przyszłego roku. Teraz urzędnicy pracują nad jej projektem, który będzie konsultowany z Radą KSSE i poszczególnymi przedsiębiorcami. - Zamierzamy wprowadzić stawki podatku korzystne dla gminy, ale też i takie, które będą do udźwignięcia dla przedsiębiorstw – mówi Robert Relich. Najprawdopodobniej, pieniądze w ten sposób pozyskane gmina zainwestuje w oświatę.
Cała KSSE zajmuje obszar ponad 240 hektarów. Tereny pod inwestycje znajdują się w okolicach Kamiennej Góry, Krzeszowa, Lubawki, Nowogrodźca i Wykrot, Lubania, Jawora i Piechowic. W całej stefie działa 40 zakładów, które dają pracę 3,5 tysiąca ludzi. Najchętniej inwestują tu Niemcy. Ale są również firmy włoskie, japońskie, irlandzkie, holenderskie i jedna z maltańskim kapitałem. Firmy korzystają ze zwolnień z podatku od nieruchomości, które dają im samorządy wabione perspektywą nowych miejsc pracy i gospodarczego ożywienia w regionie. Sama tylko gmina Nowogrodziec dobrowolnie zrezygnowała z około 2,5 miliona złotych podatku, które mogłyby wpłacać do budżetu firmy działające pod Wykrotami. W 2017 roku strefa formalnie skończy swój żywot. Wtedy upłynie czas, jaki polski rząd dał KSSE na prowadzenia działalności. Być może niektóre firmy zrezygnują, bo nie będą już mogły korzystać z ulg i przeniosą się do “tańszych” krajów. Część na pewno zostanie.
