13 czerwca policjanci z Komisariatu Policji w Pieńsku otrzymali informacje o włamaniu do tartaku na terenie przygranicznej niemieckiej miejscowości. Złodziej zabrał wysokiej klasy elektronarzędzia. Jak ustalono sprawca postanowił wrócić kursującym po Nysie Łużyckiej promem turystycznym. Jednakże nie został na niego wpuszczony, ponieważ przewoźnik widząc elektronarzędzia podejrzewał, że pochodzą z kradzieży. Wówczas mężczyzna porzucił łup i wpław przedostał się do Polski. Na miejsce zdarzenia przyjechali policjanci z Pieńska oraz przewodnik z psem tropiącym. Podczas przeszukiwania lasu pies podjął trop i po kilku kilometrach policjanci zauważyli młodego mężczyznę, który na ich widok odrzucił piłę spalinową i zaczął uciekać. Funkcjonariusze zatrzymali go po kilkuset metrach. 22-letni mieszkaniec Pieńska okazał się sprawcą włamania do tartaku na terenie Niemiec. Ponadto, policjanci ustalili, że zdążył już włamać się także na terenie kraju. Z pomieszczenia gospodarczego ukradł 4 piły spalinowe o wartości ponad 10 tysięcy złotych. Policjanci odzyskali skradzione mienie. Okazało się także, iż mężczyzna dokonał na terenie gminy Pieńsk innych włamań oraz kradzieży. Przede wszystkim jego łupem padały elektronarzędzia oraz butle gazowe. Za ten czyn grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Bolesławiec
13 pechowa dla złodzieja
2010-06-17, 00:00
autor: KPP Zgorzelec/opr.MP
Do 10 lat pozbawienia wolności grozi 22–letniemu mieszkańcowi Pieńska podejrzanemu o włamania i kradzieże. Łupem sprawcy padały głównie elektronarzędzia i butle gazowe. Policjanci odzyskali skradzione przedmioty o wartości ponad 10 tysięcy złotych.
Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki
Express Bolesławiecki
KPP Zgorzelec/opr.MP