Wołowina, kurczak, ziemniaki, papryka i przyprawy – odpowiednie połączenie tych składników zadecydowało o zwycięstwie w konkursie kulinarnym, który odbył się podczas Dni Gminy i Miasta Nowogrodziec. Kucharki z Wykrot, Parzyc, Zebrzydowej, Nowej Wsi, Gościszowa i Nowogrodźca wysłuchały rad i krytyki mistrza kuchni, Kurta Schellera.
- Z przygotowanych przez organizatorów składników, w kociołku gotujemy gulasz. Jest to dla nas ogromne wyzwanie, musimy trafić w gust Kurta Schellera – mówią gospodynie z Wykrot.
Kurt Scheller jest dyplomowanym szefem sztuki kulinarnej, byłym szefem kuchni warszawskiego hotelu Bristol i Sheraton. Swoje doświadczenie zawodowe zdobył w wielu krajach, m.in.: Anglii, Holandii, Francji, Niemczech, Ekwadorze, Kuwejcie, Egipcie, Rosji, Bahrajnie i na Jamajce. W Polsce mieszka od 1991 roku. Mistrz kuchni prowadzi Akademie, która istnieje od 2002 roku i cieszy się popularnością wśród profesjonalistów, ale także wśród amatorów, pragnących szkolić swoje umiejętności. Akademia promuje kuchnie z różnych stron świata. Uczestnicy pod okiem mistrza odkrywają swoje ukryte talenty kulinarne.
- Interesuję się wszystkimi rodzajami kuchni. Podczas Dni Gminy i Miasta Nowogrodziec spotykamy się z kuchnią wiejską. Gotowania trudno się nauczyć. Należy poświecić temu wiele lat, albo urodzić się z talentem do gotowania. Najlepiej zacząć samemu w domu, później w restauracji, uczyć się pod kierunkiem specjalistów – mówi Kurt Scheller. - Uwielbiam fast foody i kanapki. To szybie jedzenie, a ja zazwyczaj nie mam czasu na przyrządzanie sobie obiadów, śniadań i kolacji.
Krytyk kulinarny skosztował, każdej przygotowanej potrawy. Gospodynie usłyszały porady, pochwały, ale i krytykę z ust mistrza. Najlepszy gulasz przygotowały gospodynie z Parzyc. Kurt Scheller częstował organizatorów i publiczność potrawami, a z kucharkami robił sobie pamiątkowe zdjęcia.