Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Norbert zatrzymuje czas

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Fotografia to sposób na zatrzymanie czasu. Oglądając po latach zdjęcia wracamy do przeszłości i wspominamy to, co za nami. Małe dzieła sztuki przypominają nam minione chwile. Każdy z nas ma ukryty w sobie talent, ale nie każdy go odkrył. Czasem wystarczy do tego przypadek. I tak było z pasją Norberta Ziętary, który zupełnie niespodziewanie obudził w sobie nową osobę – fotografa.

Fotografowanie to hobby, które ma bardzo wielu zwolenników - profesjonalistów, jak i amatorów. Sztuce „zatrzymania czasu” oddają się oni najczęściej z wielką pasją i oddaniem. Fotografować można wszystko - krajobraz, zwierzęta, kwiaty, ludzi i sytuacje, które chcemy zachować na długie lata.

- Fotografowaniem zajmuję się od 11 miesięcy. Nie wstydzę się moich umiejętności, bo jeszcze rok temu w ogóle nie wiedziałem, czym jest aparat – śmieje się Norbert Ziętara. – Zdjęcia, które robię oceniam, na 3+, ale wiem, że wszyscy są pod ich wrażeniem. Jestem samoukiem. Nie przeczytałem ani jednej książki o fotografowaniu. Wszystkiego nauczyłem się metodą prób i błędów.

Robienie zdjęć można traktować jako zabawę, jako rozrywkę i oderwanie od rzeczywistości. Norbert odkrył swój talent przypadkowo. Wyjeżdżał na wymarzone wakacje i zabrał ze sobą aparat, by uchwycić kilka chwil na wieczność.

- Moja przygoda z fotografią zaczęła się niespodziewanie. Byłem we Wrocławiu, trafiłem na ofertę last minute, wylot na drugi dzień do Grecji. Kupiłem aparat za 300zł i wyjechałem. Tam poznałem ludzi, którzy pasjonują się fotografią tak jak ja teraz. Powiedzieli, że mam dobre oko do zdjęć. Po powrocie do Polski kupiłem lustrzankę i tak się zaczęło – opowiada Norbert. – Wcześniej miałem jedynie aparat w telefonie. Gdyby nie ta spontaniczna podróż myślę, że nie zajmowałbym się tym. Przykładam się do tego, co robię i dążę do doskonałości. Stawiam sobie poprzeczkę coraz wyżej.

Osoby, które traktują fotografowanie jako rozrywkę dającą satysfakcję, fotografują praktycznie wszystko, na wiele różnych sposobów. Inaczej widzą świat i dostrzegają najdrobniejsze szczegóły. Norbert robi zdjęcia ludziom, których zaprasza na sesje. Sprawia mu to najwięcej przyjemności.

- Nie każdy nadaje się do pozowania przed aparatem. Zwykle stres daje znać o sobie i nici z dobrych zdjęć. Nie posiadam stylistki, więc każdy musi sam dopasować sobie ubranie i zrobić makijaż – mówi Norbert. – Zazwyczaj sam ustawiam do zdjęć, bo chcę uchwycić takie momenty, które bardzo trudno dostrzec gołym okiem. Chcę pokazać ludzi w innym świetle. Uważam, że nie jest sztuką zrobić ładnej kobiecie zdjęcie, czy ładnemu widokowi. Sztuką jest zrobienie dobrego zdjęcia z niczego. Moim zdaniem, albo ma się oko i potrafi się to przelać się na kadr, albo nie. Najważniejsze są chęci, motywacja i robienie tego z sercem, bo sam talent to nie wszystko.

Zdjęcia wykonane przez Norberta robią wrażenie. Młody fotograf marzy, aby jego fotografia trafiła na okładki płyt i gazet. Ciągłą nauką i ćwiczeniem przybliża się do osiągnięcia celu.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


MP



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Piątek 26 kwietnia 2024
Imieniny
Marii, Marzeny, Ryszarda

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl