Dwa lata temu św. Maria de Mattias została ogłoszona patronką Bolesławca. Święta jest założycielką Zgromadzenia Adoratorek Krwi Chrystusa. Nie posiadała żadnego wykształcenia. Pisania i czytania nauczyła się samodzielnie. Otwierała szkoły dla dziewcząt, które nie miały możliwości edukacji. Święta urodziła się we włoskiej miejscowości Vallecorsa, skąd gościmy dziś w Bolesławcu orkiestrę. Zespół Complesso Bandistico „Giuseppe Verdi” wystąpił w Miejskim Zespole Szkół nr 2.
- Nasz zespół istnieje od 1770 roku. Nasi przodkowie chcieli, aby młodzież zajmowała się muzyka i ten zespół jest dla nich. Gramy różną muzykę, która często sami tworzymy. We Włoszech występujemy na wielu uroczystościach: kościelnych i świętach państwowych. Do naszego zespołu należą młodzi i starzy – mówi Antonio Michele Cimaroll. - To nasza pierwsza wizyta w Polsce. Wasz kraj jest dla nas ważny, bo stąd pochodzi Jan Paweł II.
Historia Marii de Matiias i założonego przez nią Zgromadzenia wiąże się z Bolesławcem. Głoszona przez św. Marię de Mattias idea jedności między ludźmi znalazła szczególne zastosowanie na ziemi bolesławieckiej. W naszym mieście małymi krokami powstaje muzeum poświęcone życiu świętej. Siostra Magdalena Karaban zgromadziła wiele pamiątek związanych ze św. Marią de Mattias, które pragnie udostępnić bolesławianom.
- Święta Maria de Mattias jest naszą matką. Wiele lat spędziłam w Rzymie, a także w Vallecorsa. Posiadam pamiątki związane z Włochami i samą świętą. Pragnę podzielić się nimi z innymi bolesławianami – mówi s. Magdalena Karaban. - Muzeum powstanie z mojej pracy, ponieważ tworzę figurki z gliny i je sprzedaję. W ten sposób zbieram środki na stworzenie muzeum. Wiem, że potrwa to długo, ale wierzę, że za pomocą Boga i św. Marii de Marttias zrealizuję swoje plany.
Muzeum powstanie w domu zakonnym Zgromadzenia Sióstr Adoratorek Krwi Chrystusa w Bolesławcu. Plan powstania muzeum świadczy o ogromnym znaczeniu św. Marii de Mattias dla naszego miasta. Dzięki niemu poznamy życie Świętej, która obecnie jako patronka Bolesławca, czuwa nad mieszkańcami.