Tego uczą miejscy strażnicy, którzy odwiedzają dzieci w szkołach. Przedwakacyjne wykłady nie jednemu dały już do myślenia.
- To straszne, co ci strażnicy nam mówili, ja się przestraszyłem i na pewno nie będę skakał do wody na główkę – deklaruje Patryk Struś z klasy V d. - Najlepszy do pływania jest basen, bo przynajmniej wiadomo, co jest na dnie.
Miejscy strażnicy przyłączyli się do ogólnopolskiej akcji „Płytka wyobraźnia to kalectwo”. Odwiedzają bolesławieckie podstawówki i klasa po klasie przestrzegają dzieci przed nadmierną brawurą nad wodą. Uczą również zasad pierwszej pomocy. Strażnicy są przekonujący. Nie przebierają w słowach. - Dzieci nie wolno oszukiwać, mówimy jak jest, jakie mogą być skutki wypadku – tłumaczy Marcin Kowalczyk, strażnik i ratownik medyczny. - Dzieciom trzeba tłumaczyć, że przerwanego rdzenia kręgowego nie da się skleić, że osoba po wypadku staje sie bezwolna, skazana na łaskę otoczenia.
Patryk i Miłosz potrafią dobrze pływać. Obiecują, że będą na siebie uważać. Fot. WFP
Strażnicy sypią drastycznymi przykładami. - Osoba sparaliżowana po skoku do wody na główkę nie może się nawet samodzielnie załatwić i nie ma nadziei na wyleczenie. To koniec – mówi strażnik, Robert Matla.
Dzieciarnia w skupieniu słucha wykładów i wyciąga wnioski. - Skakałem na główkę, bo się już dawno nauczyłem, ale teraz będę uważał – obiecuje Miłosz Zawrotniak z Vd.
Pomysł wykładów podoba się pedagogicznemu ciału. - Dobrze, że panowie nie owijają w bawełnę, bo do dzieci przemawiają konkretne przykłady – mówi Beata Darul, nauczycielka obu chłopców w Szkole Podstawowej nr 2. - Dzieci są beztroskie, a w okolicach Bolesławca pełno jest dzikich żwirowni i glinianek, w których masowo kąpią się ludzie. Chciałabym, aby takie wykłady odbywały się częściej.
Strażnicy odwiedzają szkoły w ramach swoich obowiązków. Za wykłady dzieci płacić nie muszą.
Uwaga! Od soboty 30. czerwca czynne będą baseny odkryte przy ul. Spacerowej. W tym dniu, wstęp dla wszystkich bezpłatny. MOSiR nie chce jeszcze podać cen biletów obowiązujących w sezonie.