W Bolesławcu lekarka przekonywała położne i lekarzy, że zdrowa kobieta, może rodzić w innej niż horyzontalna pozycji, że łóżko jest wygodne, ale tylko dla położnych i lekarzy, którzy mają lepszy dostęp do ciężarnej i noworodka. Preety Agrawal uczy, że kobiety mogą – i powinny – rodzić na stojąco, z ugiętymi nogami. Oczywiście, jeśli poród przebiega bez komplikacji, a dziecku i matce nic nie grozi. Doktor przekonywała, że za nic w świecie nie należy zabierać matce nowo narodzone dziecko, bo skutki takiego oderwania mogą być tragiczne. - Ważenie i mierzenie może poczekać, nie trzeba przecież tego robić zaraz po narodzinach – mówi Preety Agrawal, która twierdzi, że lekarze i pielęgniarki są niewolnikami medycznych procedur. - Rodząca potrzebuje naszej pomocy, ale bez przesady – przekonuje Agrawal. - Dziecko powinno przyjść na świat w możliwie jak najbardziej naturalnych warunkach. A rolą lekarzy i położnych jest połączyć współczucie i zrozumienie dla rodzącej z całą medyczną wiedzą.
Mariusz Bartkowiak i Preety Agrawal. Fot. WFP
Ordynator bolesławeckiej porodówki tłumaczy dlaczego lekarze wolą odbierać porody w sposób tradycyjny, aby wszystko mieć pod kontrolą i zabezpieczyć się na wypadek okołoporodowych komplikacji, zarówno u matki, jak i dziecka. - Każdy poród naturalny, z minimalną ingerencją lekarza, to dla nas wyzwanie natury prawnej – mówi Mariusz Bartkowiak. - Lawinowo rośnie liczba pozwów. Technicyzacja położnictwa, to ochrona przed prawnikami, którzy nie liczą się z magią narodzin, tylko będą przed sądem wyliczać czego nie zrobiono.
Ten sam doktor Bartkowiak zaprosił Preety Agrawal do Bolesławca i ma zamiar robić to częściej. Jego zespół dokonał prawdziwej rewolucji na oddziale położniczym. Porody rodzinne to codzienność. Kobiety mogą przez całą dobę być z dziećmi. Ciężarne korzystają z darmowych zajęć w szkole rodzenia.
Pretty Agrawal urodziła się w Indiach. Tam skończyła studia medyczne. Zdobyła drugi stopień specjalizacji z ginekologii i położnictwa. Uczyła się i praktykowała m.in. w Anglii, Kanadzie, Danii , Niemczech. Teraz pracuje we Wrocławiu. Prowadzi również szkołę rodzenia i świadomego macierzyństwa. Jest autorką wielu książek. Sama jest matką trojga dzieci. Więcej informacji uzyskać można na stronie www.kobietainatura.pl, lub pisząc do pani doktor – agrawal@szkolarodzenia.wroclaw.pl