Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Radni oddadzą diety?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Oddział dziecięcy bolesławieckiego szpitala potrzebuje pieniędzy. Szukane są środki na m.in. zakup specjalistycznego sprzętu. Na poprzedniej sesji Rady Powiatu przedstawiono więc pomysł - „radni oddajcie swoje diety”. Cel szlachetny, ale forma przekazania wzbudziła kontrowersję.

Bolesławiecki szpital (oddział dziecięcy), aby prawidłowo spełniać swoją powinność potrzebuje nowego sprzętu. Na poprzedniej sesji Rady Powiatu przedstawiono więc pomysł rozwiązania problemu. I tu zaczęły się schody. Radni dopatrzyli się pewnego przeoczenia. Pominięto dokładną kwotę potrzebną szpitalowi. Radni niechętnie wypowiadają się o całej sprawie.

- Nie chodzi o to czy dać, czy nie dać. Uważam, że trzeba pomagać i z pewnością przekażę pewną kwotę. Będę proponować, abyśmy my jako Klub Radnych zdecydowali czy damy całą dietę, czy pół. Nie wiemy jednak jaka kwota jest potrzebna. Uważam, że ktoś powinien z nami wcześniej o tym porozmawiać - mówi radna Krystyna Botaryńska.

- Radni chętnie włączają się w różne inicjatywy. Ta jest jedną z wielu tylko, że przekazana w trochę niefortunny sposób. Powinno to być inaczej przygotowane np. dyrektor mówi, że daje tyle i tyle i zachęca do włączenia do akcji – twierdzi radny Józef Król. - Zakładam jednak, że większość radnych wesprze ten pomysł – dodaje.

Na dzisiejszej sesji Rady Powiatu radnym wręczono deklarację, na której mogą wpisać kwotę jaką chcą przekazać szpitalowi. Nikt jednak nie potrafił nam odpowiedzieć jaka dokładnie kwota jest potrzebna. Ile pieniędzy przeznaczyć na szpital? - zastanawiają się radni.

- Szpital wie ile potrzebuje sprzętu, jakiego i ile on kosztuje. Są to tak duże kwoty, że zbiórka wśród radnych nie zabezpieczy nawet połowy ani 1/3 tej kwoty. Myślę, że radni mają tego świadomość. Jest to jedna z form szukania środków na poprawienie jakości usług i przebywania małych pacjentów na tym oddziale. Każdy indywidualnie zdecyduje o przekazaniu jakiejś kwoty. Nikogo nie zmuszamy – tłumaczy się starosta Cezary Przybylski. - Nie jest przewidziane jakiekolwiek głosowanie i zmuszanie do przekazywania środków. Dieta jest dla radnego i może zrobić z nią co zechce. Natomiast miło byłoby, gdyby zadeklarował pewną kwotę na ten oddział.

Czy wytłumaczenie, że „potrzebna jest duża kwota” bez podania dokładnej liczby nie wzbudza kontrowersji? Czy radni szukają „dziury w całym”? Oficjalnie każdy zapewnia, że przeznaczy pewną część diety na oddział dziecięcy. Nikt jednak nie podaje konkretnej sumy.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


MP



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl