Z okazji Dnia Strażaka, najlepsi i najdzielniejsi odebrali awanse. Od początku roku, strażacy wyjeżdżali do akcji ponad tysiąc razy. Zawodowych strażaków z bolesławieckiej komendy zawsze wspierają ochotnicy. - Bez nich nie poradzilibyśmy sobie przy gaszeniu pożarów lasów, kiedy akcję trzeba prowadzić na olbrzymim, trudnym terenie – mówi st. kpt. Robert Brzeziński, zastępca komendanta powiatowego straży. - Są nam niezbędni podczas akcji ratunkowych po wypadkach na autostradzie. Zasada jest taka, że każdy ochotnik, podobnie jak strażak zawodowy musi się liczyć z tym, że ruszy do akcji zawsze, kiedy tylko zostanie wezwany. Nawet w czasie wolnym od pracy, w środku nocy, podczas świąt.
Fot. Ilona Parejko
Z okazji Dnia Strażaka, zarząd Wojewódzkiego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP nagrodził Brązowym Medalem "Za zasługi dla pożarnictwa" - mł. ogn. Stanisława Koniecznego i st. str. Stanisława Kwapisza.
Minister Spraw Wewnetrznych i Administracji awansował oficerów – Dariusza Bandrowa i Piotra Pilarczyka do stopnia kapitana.
Awanse otrzymali (podajemy obowiązujace stopnie) – aspirant sztabowy Robert Miszkiewicz, aspirant Robert Mistala. Stopnie ogniomistrza – Bożena Fijołek – Kleban, Marek Kołodziej, Stanisław Konieczny, Ewa Lickiewicz i Jarosław Nenkin. Do stopnia młodszego ogniomistrza awansowali – Krzysztof Brzymowski, Tomasz Czajka, Tomasz Matyjewicz, Jacek Pawlak, Jan Rolak i Krzysztof Tarnowski. Do stopnia starszego sekcyjnego – Arkadiusz Nenkin. Do stopnia starszego strażaka – Krzysztof Burdukiewicz, Grzegorz Korecki, Krzysztof Puzio.
Fot. Ilona Parejko
Prezydent RP nagrodził mł. asp. Grzegorza Pietraho – Krzyżem Zasługi za Dzielność. Strażak wszedł sam do płonącego domu w Wykrotach, odnalazł w piwnicy nieprzytomnego mężczyznę i wyniósł go z walącego się budynku. Specjaliści ocenili, że tylko dzięki bohaterskiej postawie Grzegorza Pietraho mężczyzna przeżył.
Fot. Ilona Parejko
Fot. Ilona Parejko