Im więcej zatrudnionych pracowników, tym trudniejsza staje się kontrola nad nimi. To jest głównym powodem, dla którego Starostwo Powiatowe w Bolesławcu zdecydowało się na zastosowanie systemu elektronicznej rejestracji czasu pracy.
- Aby dobrze i sprawnie kierować urzędem, trzeba mieć informacje i takie informacje dostarcza ten system. Otrzymując informację możemy reagować niemalże w czasie rzeczywistym, wiemy kto przyszedł do pracy, a kogo nie ma - mówi starosta Cezary Przybylski.
- Zadaniem systemu jest usprawnienie pracy urzędu, poprzez kontrolowanie i sprawne zarządzanie czasem pracy pracowników. Chcemy też aby dzięki temu obsługa klientów była na wysokim poziomie - dodaje.
Starostwo Powiatowe zakupiło 5 takich czytników oraz 140 kart magnetycznych dla pracowników. System jest bardzo prosty w obsłudze, tworzą go czytniki umieszczone przy wejściach oraz karty magnetyczne z imieniem, nazwiskiem i indywidualnym numerem pracownika oraz jego stanowiskiem. Pełnią one jednocześnie funkcję identyfikatorów.
Zamontowano je w trzech budynkach, w których znajdują się wydziały starostwa. Jeden w siedzibie, tzw. „Okrąglaku” przy placu Piłsudskiego oraz w budynku przy ul. Zwycięstwa oraz trzy w „wieżowcu”.
- Starostwo znajduje się w trzech budynkach, system znacznie ułatwia staroście koordynowanie pracy pracowników, po prostu organizacyjnie jest łatwiej - mówi Majka Nowak, rzecznik prasowy starostwa.
Zastosowanie tej technologii znacznie usprawnia kłopotliwą procedurę kontroli wejść i wyjść pracowników, oraz tworzenia dokumentacji czasu przepracowanego. Wykorzystanie czytników podnosi również dyscyplinę wśród załogi.
- Dzięki systemowi wiemy ile trwają wyjścia służbowe pracowników – mówi Majka Nowak.
W przyszłości starostwo planuje poza rejestracją czasu pracy wprowadzić również kontrolę dostępu pracowników do wybranych pomieszczeń, do których dostęp będą miały wyłącznie osoby upoważnione.
Wartość sprzętu, systemu, przeszkolenia pracowników oraz dwuletniego okresu obsługi serwisowej to koszt ponad 19 tys zł brutto.