Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Zniknie problem wilgoci?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W artykule „Odbijanie piłeczki” opisywaliśmy sprawę Danuty Dąbrowskiej. Bolesławianka zgłosiła się do nas z problemem wilgoci pojawiającej się w części mieszkania, dokładniej w ganku, który wówczas pozostawiał wiele do życzenia. Miejski Zakład Gospodarki Mieszkaniowej „umył ręce” od sprawy, a Towarzystwo Budownictwa Społecznego, czyli zarządca budynku tłumaczył, że remont wymaga zgody właścicieli pozostałych mieszkań. Zgody jednak nie było, a sytuacja mimo to uległa zmianie.

- Wszelkie działania są realizowane za zgoda wspólnoty, w momencie gdy jest mała wspólnota tak jak w tym przypadku, nic się nie odbędzie, gdyż nie ma zgody wszystkich właścicieli - mówił Arkadiusz Piróg z Towarzystwa Budownictwa Społecznego, odpowiadając na pytanie: dlaczego TBS nie remontuje daszku nad gankiem Danuty Dąbrowskiej? Dziurawy daszek, pęknięte schodki i wilgoć - tak opisywaliśmy wówczas ganek przy mieszkaniu w którym mieszka wraz ze swoja 86-letnią matką, Danuta Dąbrowska. W ganku znajduje się także toaleta, tam również pojawiła się wilgoć.

Wczoraj, po niecałym miesiącu od poruszenia sprawy Panią Danutę odwiedziła ekipa z TBS-u. Ku zaskoczeniu lokatorki zabrali ze sobą sprzęt, co oznaczało remont daszku. I tak też się stało.

- W sposób awaryjny uruchomiliśmy środki z funduszu remontowego, żeby załatać dziurę, żeby tam nic się nie działo. Mamy taki zapis w umowie, że w sytuacjach wymagających natychmiastowej interwencji mamy możliwość wzięcia pieniędzy z funduszu remontowego na usunięcie awarii – mówi Arkadiusz Piróg z TBS.

Sprawa ciągnęła się od dawna i mimo, że Danuta Dąbrowska niejednokrotnie zgłaszała ten problem, to dopiero niedawno TBS stwierdził, że dziury są duże, a Arkadiusz Pirógokreśla daszek ganku „durszlakiem”. Remont całego dachu nadal leży w rękach właścicieli wykupionych mieszkań, a ci jak na razie nie zmienili zdania.

- Od wspólnoty zależy remont całego dachu i nie wiem kiedy zostanie on wykonany – wyjaśnia Arkadiusz Piróg.

Bolesławianka obawia się jednak, że remont może być zwykłą „fuszerką”, czyli problem wilgoci pozostanie.

- Mam nadzieję, że wszystko zostanie zrobione i będzie się trzymać, a nie jak do tej pory wszystko się sypało. Oby to nie była źle wykonana prac – mówi Danuta Dąbrowska. - Najważniejsze jednak, że się zajęli tym w końcu.

Bolesławianka do tej pory sama starała się uporać z problemem, jednak tylko fachowe wykonanie remontu może zapobiec ciągle pojawiającej się wilgoci. Czekamy na zakończenie prac i ocenę jaką wystawi lokatorka Towarzystwu Budownictwa Społecznego, miejmy nadzieję, że będzie to remont na 6.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


MP



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl