O piątej nad ranem doszło do wypadku na autostradzie A18, w okolicach miejscowości Krzyżowa koło Bolesławca.
Jak twierdzą świadkowie, kierowca samochodu cieżarowego z przyczepą, na oblodzonej drodze jechał z prędkością 70 km/h. Wpadł w poślizg. Auto „złożyło” się i wpadło częściowo do rowu, skutecznie blokując cały pas ruchu w kierunku Wrocławia. Widoczność była bardzo zła. Stojącego w poprzek drogi tira, nie zauważył kierowca jadący osobowym wanem. Centralnie uderzył w bok naczepy. Dwie kobiety zostały odwiezione do szpitala. Kierującemu nic się nie stało.
Policja wezwała specjalistyczny sprzęt z Wrocławia, żeby usunąć ciężarówkę z drogi. Atostrada zablokowana będzie jeszcze przez kilka godzin.