Koło Gospodyń Wiejskich oraz członkowie Rady Sołeckiej we wsi Dobra, postanowili w tym roku przygotować się do świąt bardzo profesjonalnie. Na swoje spotkanie postanowili zaprosić Elżbietę Fularz z Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Bolesławcu i pod jej czujnym okiem uczyli się robić świąteczne stroiki. Bo cóż może być piękniejszego od własnoręcznie przygotowanych świątecznych stroików, które nadają klimat wigilijnemu wieczorowi.
- Z wielką radością oczekujemy Świąt Bożego Narodzenia i wszyscy w mniejszym lub większym stopniu włączamy się do ich przygotowań – mówi szefowa KGW, Katarzyna Junak. – Oczywiście nieodłącznym elementem jest pięknie przystrojona choinka i stroiki przez nas same przygotowane – dodaje.
W grupie, która poznawała tajniki robienia świątecznych stroików były: Maria Marcinów, sołtys wsi Maria Błotna razem z synową Izą, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Dobrej Katarzyna Junak wraz z wnuczką Izą Sobolewską, Krystyna Wrona - lokalna artystka w malowaniu na szkle oraz „rodzynek” między paniami, Andrzej Chudzik, radny Rady Gminy w Bolesławcu.
Mieszkańcy Dobrej są bardzo utalentowani, bo pani Ela Fularz była zadowolona z wyników pracy swoich podopiecznych, której efekty były już widoczne po dwóch godzinach. Kiedy już stroiki były gotowe, można było przełamać się opłatkiem, złożyć życzenia i zasiąść do wspólnej Wigilii, gdzie na stole rozstawiono tradycyjne potrawy przygotowane przez Katarzynę Junak.
- Staramy się podtrzymywać tradycje naszych rodziców i dziadków, a poza tym potrawy kuchni staropolskiej są najsmaczniejsze- mówi szefowa KGW w Dobrej.
We wsi nie tylko tradycje kuchni staropolskiej są podtrzymywane, ale również tradycja wykonywania ozdób świątecznych, które przygotowują wspólnie babcie, mamy i wnuczki.
