I w takiej atmosferze odbyło się spotkanie Wigilijne przygotowane przez II Środowiskowy Dom Samopomocy w Bolesławcu. Przy wspólnym stole zasiedli pensjonariusze i osoby im szczególnie bliskie, opiekunowie oraz wszyscy ci, którym na sercu leży dobro placówki.
- Jest to spotkanie, które jednoczy podopiecznych, rodziców ale też wszystkich ludzi, którzy nam pomagają – mówi Agnieszka Pisarek-Grzesiak, kierownik II Środowiskowego Domu Samopomocy w Bolesławcu. - Mamy taką tradycję, że nasi podopieczni mają możliwość zaprosić osobę, która jest im bliska - dodaje.
Większość potraw, która znalazła się na świątecznym stole została przygotowana przez podopiecznych Domu Środowiskowego. Był tradycyjny barszcz z uszkami, ryby, różnego rodzaju sałatki. Były kolędy i prezenty. Paczki dla pensjonariuszy przygotowała Naczelnik Wydziału Społecznego Krystyna Boratyńska. Przewodnicząca Rady Miasta Janina Piestrak- Babijczuk, również nie przyszła z pustymi rękoma, podarowała podopiecznym słodycze.
Były życzenia i szczególne podziękowania od rodziców podopiecznych. Bowiem „Dom Środowiskowy” w tym roku obchodził swoje 5-lecie istnienia.
Swoją działalność placówka rozpoczęła 1 września 2004 r., jako jednostka organizacyjna Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Bolesławcu.
Osoby, które korzystają z usług Środowiskowego Domu Samopomocy, to osoby niepełnosprawne, osoby po przebytym leczeniu psychiatrycznym, z upośledzeniem umysłowym lub wykazujące zaburzenia psychiatryczne. Nie wymagają one wprawdzie leczenia szpitalnego, potrzebują jednak wsparcia społecznego w przystosowaniu do życia w rodzinie oraz w lokalnym środowisku.
Podziękowania były dowodem uznania dla pracowników i wolontariuszy, którzy oprócz swojej pracy i zaangażowania dzielą się z podopiecznymi swoim sercem.