Na parkiet zawodnicy Adlera TOP także wyszli nastawieni bojowo.
- Zespół jest nastawiony jak zawsze bojowo i zwycięsko, poczekamy zobaczymy – mówił przed meczem Piotr Rydz, trener zespołu TOP Adler Bolesławiec.
Stało się jednak tak, jak mówił trener drużyny przeciwnej. Zapowiedział zwycięstwo i tak się stało. Polkąty Maximus pokonały w ostatnim meczu III ligi koszykówki zawodników Adlera TOP Bolesławiec. Mecz zakończył się wynikiem 88-79, na niekorzyść naszych zawodników.
Z wyniku natomiast zadowoleni są zawodnicy drużyny Polkąty Maximus. Jest to ich debiutancki sezon w „zawodowych” rozgrywkach.
- Jesteśmy zadowoleni gdyż w końcu wygraliśmy. To zwycięstwo było nam bardzo potrzebne, gdyż ostatnie mecze przegrywaliśmy „frajersko”, w końcówkach lub po naszych prostych błędach – mówi po zwycięskim meczu Marcin Kurpiel, z drużyny Polkąty Maximus. - Jest to nasz debiutancki sezon w tych rozgrywkach i jako były zespół amatorski musimy się przestawić na „inne granie”, inne sędziowanie, inne hale, głośni kibice na każdym meczu - dodaje.
Goście mieli jeszcze jeden problem, z którym musieli się zmierzyć.
- W Bolesławcu nie sprzyjał nam też jeden z koszy, który był dziwnie wygięty i w drugiej części meczu to z nim również się zmagaliśmy – mówi Marcin Kurpiel. – Fajnie natomiast wychodziły zmiany graczy, każdy z kolegów wnosił coś innego do gry, mieliśmy również bardzo wysoką skuteczność za 3 punkty i dość dobry „defense” w pierwszych kwartach - dodaje.
Drużyna Adler TOP Bolesławiec po 8 rozegranych meczach zajmuje ostatnie, 10 miejsce w zawodach o wejście do drugiej ligi mężczyzn.
Kolejny mecz już za tydzień – przeciwnikiem Adler TOP tym razem będzie drużyna z Wrocławia, Gimbasket Wrocław. Koszykarze mecz rozegrają 19 grudnia, o godz. 18:00 na sali przy ul. Jana Pawła II.