Bolesławianie zastosowali się do apeli policji i w większości na groby bliskich wybrali się miejskimi autobusami lub spacerem. Na szczęście pogoda dopisuje, ponieważ mimo niskiej temperatury, nie pada.
Już przed południem na cmentarzu komunalnym zrobił się ogromny tłok. Jak mówią odwiedzający najbliższych zmarłych - w tym roku Wszystkich Świętych wypadło w niedzielę, więc w Dzień Zaduszny większość z nas będzie musiała wrócić do pracy. Dlatego w jeden dzień mamy zazwyczaj do odwiedzenia więcej grobów niż choćby rok temu, kiedy mieliśmy na to dwa dni.
Policjanci, kierujący ruchem przed bolesławieckim cmentarzem mówią, że na razie jest spokojnie. Korzystajacy z usług Miejskiego Zakładu Komunikacji zaznaczają, że dojazd autobusem jest naprawdę wygodny - kursują one średnio co 7 minut i dojeżdżają niemalże pod samą bramę cmentarza.
Przypominamy także o zmianie organizacji ruchu wokół cmentarza. Odcinek ulicy Śluzowej od skrzyżowania z ul. Gdańską do skrzyżowania z Lubańską w został wyłączony z ruchu w obu kierunkach. Z wyłączeniem ruchu autobusów MZK, samochodów osób niepełnosprawnych (odpowiednio oznaczonych), a także pojazdów realizujących dostawę towarów – wyłącznie dla osób posiadających zezwolenie na handel przy cmentarzu. Na ulicach bezpośrednio sąsiadujących z ulicą Śluzową (ul. Lubańska, ul. Gdańska) obowiązuje zakaz zatrzymywania pojazdów.