Każdego roku na bolesławieckim cmentarzu prowadzona jest jakaś inwestycja. Trzy lata temu było to dojście do krzyża, dwa lata temu – alejka główna, rok temu – remont kaplicy. W tym roku przyszedł czas na wybrukowanie bocznej drogi wraz z parkingami. Znajdą się na nich miejsce dla 28 samochodów, w tym jedno dla osób niepełnosprawnych.
- Zmiany na cmentarzu widać z każdym rokiem – mówi prezydent miasta, Piotr Roman. – Spółka, która naprawdę jest dobrym zarządcą, już planuje kolejne prace. Koszt tej inwestycji to 110 tysięcy złotych.
Pomóc w utrzymaniu cmentarza komunalnego mają zakupione przez Miejski Zakład Gospodarki Komunalnej maszyny – koparko-ładowarka, walec drogowy oraz ciągnik ze sprzętem do zimowego utrzymania dróg. Sprzęt ten to przyczepa, pług do odśnieżania, posypywarka do soli i piasku oraz kosiarka bijakowa do koszenia trawników.
- Wszystko kosztowało ponad 500 tysięcy złotych, z czego 200 tysięcy to dofinansowanie miasta – wyjaśnia Jarosław Kowalski, Dyrektor ds. Inwestycji i Ochrony Środowiska.
Bolesławianie dobrze oceniają zmiany, jakie zachodzą na bolesławieckim cmentarzu. Okres poprzedzający dzień Wszystkich Świętych oraz sam pierwszy dzień listopada to czas, kiedy groby najbliższych odwiedzają tysiące ludzi. Oddanie drogi przed świętem zmarłym ułatwi wszystkim poruszanie się po cmentarzu w te dni.
