20-latek, który jest sprawcą wypadku, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu nieoznakowanemu autu policyjnemu, którym dwóch funkcjonariuszy jechało na interwencję.
- Do wypadku doszło na skrzyżowaniu ulic Garncarskiej i Lubańskiej – mówi Adriana Szajwaj, oficer prasowy bolesławieckiej policji.
Okazało się, że jadący samochodem osobowym marki Renault mieszkaniec gminy Warta Bolesławiecka był pijany. Badanie wykazało ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci trafili do bolesławieckiego szpitala. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jeden z mężczyzn ma złamaną rękę, a drugi – drobne urazy kręgosłupa.
- Policjanci mieli zapięte pasy, poza tym zadziałały poduszki powietrzne. Gdyby nie to, ich obrażenia mogłyby być o wiele poważniejsze – dodaje Adriana Szajwaj.
20-latek odpowie teraz za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości i spowodowanie wypadku. Grozi mu do 4 i pół roku odsiadki.