Wszystko wydarzyło się po godzinie 5.00. Trzy samochody ciężarowe oraz dwa osobowe zwolniły, by ułatwić przejazd pojazdowi wielkogabarytowemu. Kierowca jadącego za nim tira, wiozącego 170 sztuk bydła, zorientował się, że nie zdąży zahamować. Ciężarówka wjechała w pięć aut.
Naczepa, na której przewożone były cielęta, została przewieziona na pobliski parking. Tam zwierzęta zostały przeładowane na inny samochód. Poza tym z jednego z samochodów wyciekało paliwo. Strażacy odpompowali pozostałości paliwa do beczek.
Jak się dowiedzieliśmy, kierowca był wypoczęty. Zwierzęta trafiły tymczasowo do gospodarstwa w Krzyżowej. Trzy cielęta padły, a jedno trafiło do uboju.
Autostrada przez ponad 9 godzin była zablokowana. W działaniach wzięło w sumie udział 26 strażaków.