Nowaki oraz Paranienormalni - to oni zawładnęli główną sceną i podbili serca publiczności.
Na scenie najpierw zaprezentował się zielonogórski kabaret Nowaki, a po nim publikę bawili Paranienormalni ze słynną Mariolką.
- Występy kabareciarzy były strzałem w dziesiątkę - mówi Adrian, który pod sceną pojawił się właśnie dla Mariolki.
Podobnego zdania był tłum zgromadzony na placu Popiełuszki, który bawił się słuchając skeczy grupy. Wbrew obawom organizatorów deszcz nie przeszkodził w dobrej zabawie i wspólnym świętowaniu.
Teraz bolesławianie czekają na występ dzisiejszej gwiazdy - Andrzeja Piasecznego.