Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
800 kilometrów o własnych siłach

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
60-letni Antoni Bernat może do swoich osiągnięć dodać kolejny sukces. Udało mu się bowiem pokonać 800 kilometrów podczas Biegu przez Polskę 2009 ze Wschodu na Zachód dla Elizki Zalewskiej.

W maratonie wzięło udział 40 zawodników, jednak tylko dwójce z nich udało się pokonać całą trasę o własnych siłach. Jednym z nich jest właśnie urodzony w Iwinach mężczyzna.

- Oprócz mnie wyczynu tego dokonał Jacek Chałupka – mówi Antoni Bernat. – Wielu zawodników odniosło kontuzje, stąd ich topniejąca z każdym kilometrem liczba.

Pogoda nie rozpieszczała biegaczy. Przez pierwsze dni towarzyszył im upał, przez co bieg nie należał do łatwych.

- W pierwszy dzień nastąpiło odwodnienie organizmu i po niecałych 50 kilometrach zamiast biec, zacząłem iść – wspomina pan Antoni. – W limicie czasu się jednak zmieściłem. Choć myślałem, że będzie to dla mnie pierwszy i ostatni dzień tej sportowej imprezy.

Później też nie było łatwiej, ponieważ przez 4 dni mężczyzna miał zatrucie pokarmowe. Podczas godzinnej przerwy w Legnicy został nawet skierowany do tamtejszego szpitala na badania. Na szczęście lekarz pozwolił mu ukończyć bieg. Kolejne dni przyniosły ze sobą także zmianę pogody na deszczową, co nie ułatwiło zadania uczestnikom tegorocznego Biegu przez Polskę.

- Dla mnie najlepszą temperaturą do biegania jest 10-15 stopni, jednak wiadomo, że pogoda słynie z tego, że robi nam psikusy – śmieje się Antoni Bernat.

Trasa biegu liczyła 800 kilometrów i prowadziła przez 20 powiatów, w tym bolesławiecki i zgorzelecki. W różnych miastach uczestników biegu przyjmowali prezydenci czy burmistrzowie. Mimo iż pan Antoni urodził się w Iwinach pod Bolesławcem, w naszym mieście nikt biegaczy nie oczekiwał.

- Zrobiliśmy więc godzinną przerwę przed szpitalem przy ulicy Tysiąclecia, ponieważ na tamtejszym oddziale neurologicznym leżała moja matka – wyjaśnia. – Odwiedziliśmy ją wszyscy z kwiatami.

Pan Antoni poznał małą Elizkę. Jak mówi, jej widok zrobił na wszystkich ogromne wrażenie, ponieważ jest ona uśmiechniętą 7-latką, która jeszcze nigdy nie mogła przejść samodzielnie choćby kroku.

- Do Zgorzelca i Görlitz dobiegło nas w sumie pięciu – opowiada biegacz. – Prowadziłem na tym odcinku. Kiedy przekroczyliśmy linię mety towarzyszyło nam zadowolenie i euforia.

Uczestnicy biegu wzbudzili ogromne zainteresowanie mieszkańców miasta, którzy dopytywali się o cel biegu i trasę oraz robili sobie zdjęcia z biegaczami.

O tym, jakim wysiłkiem dla organizmu jest udział w takim maratonie, świadczy to, że w ciągu miesiąca Antoni Bernat schudł 11 kilogramów. Jednak już dziś planuje wziąć udział w kolejnym Biegu przez Polskę, a 1 sierpnia – w Maratonie Karkonoskim.

- Będzie to dzień moich 60. urodzin. Pobiegnę ze Szklarskiej Poręby na Śnieżkę i z powrotem – planuje mężczyzna. – Będzie to trudna trasa, ponieważ biec będziemy po kamieniach. Byłem już jednak na miejscu, żeby przygotować się do maratonu.

Zdaje się więc, że o Antonim Bernat jeszcze nie raz usłyszymy.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


Karolina Wieczorek



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl